(agak)
Aktualizacja:
irosław Wróblewski obsługuje sygnalizację świetlną na remontowanym odcinku drogi. - Korki są duże - mówi. - Największe rano i około godz. 16, kiedy ludzie wracają z pracy. Światła przy remontowanej drodze zmieniają się co około 3 minuty. Dodatkowo obsługa świateł wyposażona jest w krótkofalówki, przez które przekazuje sobie informacje o przejeżdżających samochodach. Kiedy przed wjazdem na remontowany odcinek ustawi się dłuższa kolejka, wówczas obsługa zamyka wjazd z jednej strony i puszcza na jezdnię "sznur” pojazdów oczekujących z drugiej strony. ©A. Ludwiczak
- Niektórzy kierowcy się denerwują, ale tak być musi - tłumaczy Andrzej Stankiewicz, kierownik robót. - Gdy tylko mamy taką możliwość, to puszczamy ruch obiema stronami drogi.
Więcej w papierowym wydaniu Gazety Współczesnej.
Czytaj treści premium w Gazecie Współczesnej Plus
Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.