W klubie z Niecieczy zapowiadają rychły powrót do ekstraklasy, ale przed środową kolejką zespół Jacka Zielińskiego miał tyle samo punktów co Wigry. Nie dziwi więc, że goście od początku spotkania mocno przycisnęli i już w siódmej minucie mieli doskonałą okazję do objęcia prowadzenia. Błąd popełnił jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Wigier Adrian Karankiewicz i piłka po prostopadłym podaniu trafiła do najlepszego strzelca Termaliki Vladislavsa Gutkovskisa (trzy gole). Łotysz w sytuacji sam na sam z Damianem Węglarzem posłał piłkę obok bramki. Wigry odpowiedziały kilka chwil później niecelnym strzałem Filipa Karbowego.
Skuteczniejszy był Kamil Sabiłło, który w 21 minucie dostał piłkę w polu karnym Termaliki i strzałem z bliskiej odległości dał prowadzenie gospodarzom. Podopieczni Kamila Sochy korzystny wynik zdołali utrzymać przez kilkanaście minut. Nie po raz pierwszy w tym sezonie zawodnicy suwalskiego klubu popełnili błąd przy rzucie rożnym i piłka trafiła do Dawida Szymonowicza, a ten wpakował ją do bramki.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Ponownie na prowadzenie Wigry wyszły dziesięć minut po wznowieniu gry. Składną akcje gospodarzy wykończył strzałem tuż przy słupku Martin Adamec. Gospodarze umiejętnie się bronili, a kolejny cios zadali w 81 minucie. Drugą bramkę zdobył Adamec, a asystę zaliczył inny zawodnik wypożyczony z Jagiellonii Karol Mackiewicz. Termalika jeszcze zdołała zmniejszyć rozmiary porażki po golu w 90 minucie Patryka Misaka, ale ostatecznie to gospodarze cieszyli się z trzech punktów.
W niedzielę (godz. 17) suwalczanie rozegrają kolejny mecz u siebie. Tym razem rywalem będzie Stomil Olsztyn.
Wigry Suwałki – Bruk–Bet Termalika Nieciecza 3:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Kamil Sabiłło 21, 1:1 Dawid Szymonowicz 34, 2:1 Martin Adamec 55, Martin Adamec 81, 3:2 Patrik Mišák 90.
Wigry: Węglarz - P. Olszewski (65. Kwaśniewski), Najemski, Karankiewicz, Straus - Bartczak, Adamec, Pawłowski (75. B. Olszewski), Karbowy, Mackiewicz - Sabiłło (63. Piekarski).
Bruk-Bet Termalika: Gostomski - Sadzawicki, Kupczak, Szarek (83. Jovanović), Słaby (66. Skóraś) - Gergel, Szymonowicz, Purece, Śpiączka (72. Mišák), Mikovič - Gutkovskis.
Żółte kartki: Karankiewicz (Wigry), Mišák (Bruk-Bet).
Sędziował: Paweł Malec (Łódź).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?