Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

10 miesięcy więzienia dla kibica Jagiellonii Białystok oskarżonego o podpalenie mieszkania na Marszu Niepodległości [ZDJĘCIA]

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
37-latek był w przeszłości karany, m.in. za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, bójki oraz niszczenie mienia.
37-latek był w przeszłości karany, m.in. za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, bójki oraz niszczenie mienia. Komenda Stołeczna Policji
Pożar wybuchł od zapalonej racy rzuconej przez uczestnika ubiegłorocznego warszawskiego Marszu Niepodległości. Sąd uznał, że odpowiedzialny za to jest pochodzący z Białegostoku Piotr K. Związany ze środowiskiem pseudokibiców 37-latek ma trafić na 10 miesięcy za kratki.

Mężczyzna odpowiadał za zniszczenie mienia oraz za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa powstania zdarzenia zagrażającego mieniu wielkich rozmiarów oraz życiu i zdrowiu wielu osób. Mowa o co najmniej 18 osobach przebywających w chwili zdarzenia w budynku. Oskarżonemu groziła kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Piotr K. twierdził, że jest niewinny. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uznał inaczej. Wyrok zapadł w czerwcu. Prócz kary pozbawienia wolności, orzekł wobec oskarżonego dodatkowo obowiązek naprawienia szkody na rzecz spółdzielni mieszkaniowej - to blisko 4,3 tys. zł. Orzeczenie nie jest prawomocne.

Czytaj też: Ruszył proces pseudokibiców Jagiellonii Białystok. Pobicia, czerpanie korzyści z prostytucji, ustawki i propagowanie faszyzmu

Do zdarzenia doszło 11 listopada 2020 roku. Wbrew zakazowi prezydenta, podtrzymanej przez sąd, ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości. W rejonie Ronda de Gaulle'a grupy chuliganów zaatakowały policjantów. W ich stronę poleciały butelki i petardy. Do działań wprowadzono pododdziały zwarte. Część uczestników odpaliła materiały pirotechniczne. Na Alei 3-go Maja doszło do pożaru mieszkania. Jak stwierdził biegły z zakresu pożarnictwa, został wzniecony od podpalonej racy. Ta rzucona została podczas przemarszu demonstrantów w stronę Ronda Waszyngtona. Spłonęła część elewacji, próg i drzwi balkonowe do lokalu, w którym mieściła się pracownia artystyczna. Na szczęście nikt nie został ranny.

Z relacji świadków pożaru wynika, że celem chuligana było mieszkanie, w którego oknie była wywieszona tęczowa flaga i symbol Strajku Kobiet. Sprawca jednak chybił.

Zobacz także: Białystok. Kibic oskarżony w związku z wdarciem się na boisko podczas meczu Jagiellonia - Wisła. Chciał zrobić selfie z Błaszczykowskim

Policja opublikowała wizerunki osób podejrzewanych o związek z pożarem. Wśród nich był właśnie Piotr K. Mężczyzna, prawdopodobnie wiedząc, że jest poszukiwany, szykował się do wyjazdu za granicę. Jego samochód był przygotowany do drogi, rzeczy spakowane i włożone do auta. Mężczyzna został zatrzymany w rodzinnym mieście 13 listopada ub. roku, podczas próby ucieczki. Od tamtej pory przebywa w tymczasowym areszcie.

37-latek był w przeszłości karany, m.in. za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, bójki oraz niszczenie mienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 10 miesięcy więzienia dla kibica Jagiellonii Białystok oskarżonego o podpalenie mieszkania na Marszu Niepodległości [ZDJĘCIA] - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna