Prokuratura skierowała właśnie do sądu akt oskarżenia przeciwko 16 osobom zamieszanym w handel narkotykami. Przestępcy zakupywali je w Warszawie, a rozprowadzali je po białostockich klubach i osiedlach (ok. 4 kg).
Jednego z oskarżonych Adama R. (34 l.) policja obserwowała od dawna. W końcu, w grudniu 2007 roku, mężczyzna został zatrzymany, kiedy usiłował wwieźć do Białegostoku 0,5 kg amfetaminy. Pakunki ukryte były m. in. pod konsolą, radioodbiornikiem i osłoną dźwigni zmiany skrzyni biegów.
Oskarżonym grozi od roku do 10 lat więzienia.
- Najsurowsza kara grozi tym, którym postawiono również zarzut udziału w grupie przestępczej - mówi Adam Kozub, rzecznik Prokuratury Okręgowej. - Oni mogą spędzić w więzieniu od roku do lat 15.
Mężczyźni nie przyznają się lub tylko częściowo przyznali się do winy. Tylko 5 osób nie było karanych. Pozostali odpowiadali już za podobnie przestępstwa, oraz włamania, rozboje i jazdę po pijanemu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?