Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Czytaj również: Urzędnikowi premia się należy. Bez względu na efekty pracy
Tomek już w przyszłym tygodniu jedzie do producenta protez, aby wybrać taką, która będzie mu najbardziej odpowiadać i sprawi, że jego dłoń będzie normalnie wyglądać. Zakup będzie możliwy dzięki temu, że w akcję pomocy nastolatkowi zaangażowało się mnóstwo ludzi dobrej woli, m.in. nasi Czytelnicy. W ciągu miesiąca zebrano ponad 40 tys. zł potrzebnych do zakupu protezy.
Tomek urodził się bez palców prawej dłoni. Dotąd obywał się bez protezy, ale w tym roku kończy gimnazjum i chce w nowej szkole nie wyróżniać się z grupy i móc normalnie podawać rękę kolegom. Dlatego marzył o protezie, która ukryłaby jego niepełnosprawność.
Proteza, która ma być skonstruowana specjalne pod potrzeby chłopca, jest bowiem wiernym odwzorowaniem lewej, sprawnej dłoni, zapewnia maksymalny komfort, funkcjonalność i bezpieczeństwo. Jedynym mankamentem jest jej koszt. Na wydanie niemal 47 tys. zł rodziny chłopca nie było stać. Tomek jest najmłodszy z ośmiorga rodzeństwa, bezrobotna mama obecnie wychowuje samotnie trójkę dzieci. Wszyscy utrzymują się tylko z zasiłków i pomocy społecznej.
Dlatego białostocka Caritas udostępniła numer konta, na który można było wpłacać datki, odbyły się kwesty i koncert na rzecz chłopaka. I jest sukces - zebrano dotąd ponad 40 tys. zł. Aż 20 tys. to datek anonimowego starszego mężczyzny. Nowy rok szkolny Tomek prawdopodobnie rozpocznie z nową ręką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?