Chłopaka wyłowiono ze zbiornika wodnego po starej żwirowni. Prawdopodobnie popełnił samobójstwo.
Rodzina Bernarda zgłosiła jego zaginięcie 2 grudnia. Wyszedł z domu w nocy i nie wrócił. Policja poszukiwała chłopaka na terenie całego województwa warmińsko-mazurskiego. Funkcjonariusze mieli jednak przypuszczenia, że zaginiony znajduje się niedaleko miejsca zamieszkania. Wczoraj płetwonurkowie przeczesywali zbiornik wodny w okolicy Chrzanowa.
- Ciało 16-latka wyłowiono wczoraj około godz. 16.20 - informuje Mariola Plichta z mazurskiej policji.
Nie będzie sekcji zwłok, gdyż na podstawie oględzin ciała stwierdzono, iż do śmierci chłopaka nie przyczyniły się osoby trzecie. Śledczy mają powody, by przypuszczać, że 16-latek popełnił samobójstwo. Przemawia za tym chociażby fakt, że zostawił list.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?