Młody mieszkaniec jednej z podłomżyńskich wsi odpowie za podrabianie i puszczenie w obieg fałszywych banknotów. Dla sprawców tego przestępstwa kodeks jest surowszy niż dla zabójców, bo minimalna kara to pięć lat bezwzględnego więzienia.
Fałszywkami zapłacił za papierosy i piwo
Jak ustaliła łomżyńska prokuratura, Mariusz K. na początku października minionego roku spreparował kilkanaście fałszywek banknotów o nominałach 10 i 20 zł. Podróbki wydrukował na domowej drukarce, w dodatku na zwykłym papierze.
Dzień później zjawił się w Łomży. Tu za pierwsze 20 zł udało mu się kupić paczkę papierosów i zapalniczkę w kiosku nieopodal dworca. Następnie razem ze znajomym poszli do baru, gdzie około południa zamówili dwa piwa i zapłacili kolejnym banknotem. Kiedy płacili za kolejne, barman zwrócił im uwagę, że pieniądze są fałszywe. Żona właściciela lokalu powiadomiła policję, a obaj młodzieńcy pospiesznie opuścili bar.
Jednak przybyły na miejsce patrol szybko odnalazł ich i zatrzymał. Mariusz K. miał przy sobie jeszcze kilka fałszywek, co potwierdziła opinia specjalistów z Narodowego Banku Polskiego, którzy badali podejrzane banknoty.
Liczy na złagodzenie
19-latek przyznał się przed prokuratorem do winy. Podczas przesłuchania tłumaczył, że pieniądze drukował jedynie dla szpanu, by pokazać kolegom ze szkoły, że ma ich dużo.
Jednocześnie skruszony młodzieniec, chcąc uniknąć kary, będzie prosił sąd o nadzwyczajne jej złagodzenie. To jedyna szansa, aby uniknął więzienia. Był już wcześniej karany za usiłowanie włamania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
