W czwartek kamera nieoznakowanego radiowozu suwalskiej drogówki nagrała brawurową jazdę motocyklisty. 35-latek pędził krajową ósemką, przez Lipowo, 158 kilometrów na godzinę. Na odcinku tym obowiązuje ograniczenie do "dziewięćdziesięciu". Dodatkowo motocyklista wyprzedzał tira na podwójnej ciągłej.
Mężczyzna tłumaczył się policjantom, że wraca z Estonii, gdzie na wyprawie motocyklowej zginął jego kolega i stąd rozkojarzenie. Kierowca otrzymał mandat karny w wysokości 2 tysięcy złotych za przekroczenie dopuszczalnej prędkości, a jego konto zasiliło 10 punktów.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?