Do ostatniego skoku 22-latka doszło w ubiegłym tygodniu. To była apteka w miejscowości pod Białymstokiem. Policjanci ustalili, że 22-latek wszedł do środka i – wykorzystując nieuwagę personelu – ukradł kosmetyki warte blisko 4000 zł.
– Prowadzący sprawę policjanci szybko ustalili, że nie był to jedyny czyn na koncie złodzieja. Okazało się, że miesiąc wcześniej dokonał on jeszcze dwóch kradzieży – w tym rozbójniczej, czyli przy użyciu przemocy – w jednej z białostockich galerii handlowych – mówi podkom. Marta Rodzik z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Schemat działania 22-latka był podobny. Mężczyzna chował rabowane kosmetyki do torby. Za pierwszym razem udało mu się opuścić sklep, nie wzbudzając podejrzeń obsługi. Drugą kradzież zauważyła pracownica. Doszło do szarpaniny. Złodziej uciekł z fantami wartymi ponad 5000 zł.
Mundurowi ustali także, że 22-latek dopuścił się oszustwa. Pod koniec lipca wynajął pokój w jednym z białostockich hoteli. Mieszkał w nim przez kilka dni, a potem uciekł, nie płacąc za pobyt. Właściciel hotelu stracił prawie 600 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?