3. liga. Rezerwy Legii Warszawa szybko ustawiły sobie spotkanie

Tak jak w wielu poprzednich meczach MKS Ruch Wysokie Mazowieckie już na początku stracił gola.

– Jechaliśmy na ten mecz z nastawieniem, że to my strzelimy szybko bramkę i będziemy czekać na akcję rywali – mówi Mykoła Dremluk, trener MKS Ruch. – Niestety wyszło odwrotnie. Niepotrzebny rzut karny i już w jedenastej minucie przegrywaliśmy. Kilka minut później było już 0:2 i to rezerwy Legii ustawiły sobie mecz.

Również po jedenastu minutach drugiej części gry Ruch także stracił gola.

– W szatni mówiliśmy sobie, aby szybko strzelić gola i jeszcze powalczyć o korzystny wynik – opowiada Dremluk, którego zespół zaliczył dziesiątą przegraną.– Najgorsze, że trzecia bramka padła po akcji na którą uczulałem. Wiedzieliśmy jak Legia gra i nie potrafiliśmy się przeciwstawić. Niestety nie tak to miało wyglądać.

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

MKS Ruch przezimuje z przewagą dwóch punktów nad strefą spadkową.

– Trzy, pięć punktów mogliśmy zdobyć więcej, ale jest jak jest. Jeszcze w następnym tygodniu będziemy trenować i być może przyjadą jacyś zawodnicy na testy. Przygotowania rozpoczniemy ósmego stycznia. Trzeba się wzmocnić i solidnie przygotować do wiosny – kończy Dremluk.

Legia II Warszawa – MKSRuch Wysokie Mazowieckie 4:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Radosław Pruchnik 11 karny, 2:0 Michał Bajdur 14, 3:0 Maciej Rosołek 56, 4:0 Michał Bajdur 64.
Legia II: Cezary Miszta – Mateusz Leleno, Mateusz Bondarenko, Bartosz Brodziński, Konrad Matuszewski (90. Mateusz Grudziński) – Piotr Cichocki, Radosław Pruchnik, Mateusz Praszelik (86. Bartosz Gęsior), Michał Bajdur, Amos Shapiro-Thompson (59. Grzegorz Aftyka) – Maciej Rosołek (78. Łukasz Zjawiński).
MKS Ruch: Rafał Rakowiecki, Jakub Tecław, Piotr Brokowski, Piotr Faszczewski (53. Bartłomiej Gromek), Arkadiusz Gajewski, Przemysław Olesiński (59. Kacper Głowicki), Kamil Stankiewicz, Rafał Babul, Karol Janik, Nazar Jedynak, Kacper Skibko.