Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

31. Warszawski Festiwal Filmowy. "Nocna zmiana". Uniwersalne kino prosto z Iranu [RECENZJA]

Telemagazyn.pl
Polska publiczność, szczególnie festiwalowa, przyzwyczaiła się, że irańskie filmy zazwyczaj są manifestami politycznymi wymierzonym we władzę w Teheranie. W przypadku nowego obrazu Niki Karimi pt. „Nocna zmiana” nic takiego nie ma miejsca. Chociaż reżyserka przyznaje, że opowiadała o konkretnej sytuacji we własnym kraju, a dokładnie kryzysie finansowym sprzed kilku lat, to jednak jest to po prostu uniwersalne kino prosto z Iranu.

Wydarzenia, o których opowiada reżyserka, tak naprawdę mogłyby wydarzyć się wszędzie. Miejsce akcji nie jest istotne. To, czy tłem dla filmowej historii jest Iran, Francja czy Polska, nie ma żadnego znaczenia, co czyni obraz niezwykle czytelnym. I to jest także jedna z jego największych zalet.

Farzad (Mohammad Reza Foroutan) i Nahid (Leila Zareh) są małżeństwem z kilkuletnim stażem. Mają dziecko, mieszkają w wynajmowanym mieszkaniu i żyją lekko ponad stan. Gdyby spojrzeć na ich relację z dystansu – są szczęśliwą rodziną. Tyle, że to tylko pozory. Farzad i Nehid oddalają się od siebie, a mianowicie mężczyzna z każdym dniem staje się coraz dziwniejszy, obcy, tajemniczy i bardziej agresywny. Żona nie ma nawet możliwości z nim porozmawiać, gdyż za każdym razem ją zbywa swoim zmęczeniem.

Farzad trzy miesiące wcześniej stracił pracę, nieinformującym o tym fakcie żony. Ponad to, zaczął o niego wypytywać lichwiarz, a w domu pojawiła się broń. Wszystkie elementy tej układanki próbuje połączyć Nahid, która z każdym dniem coraz bardziej obawia się nie tylko o własne małżeństwo, ale przede wszystkim o życie.

„Nocna zmiana” to film o urażonej męskiej dumie. Farzad nie mówi żonie o swoich kłopotach, gdyż oznaczałoby to przyznanie się do porażki oraz okazanie słabości. Mężczyzna czułby się upokorzony, gdyż to on jest głową rodziny. To na jego barkach spoczywa odpowiedzialność za los familii, więc nie może pozwolić sobie na utratę szacunku. W wizji głównego bohatera, skoro zakazał wykształconej żonie pracować, to sam tracąc źródło zarobku i wikłając się w ogromne długi, zwyczajnie straciłby twarz.

CZYTAJ WIĘCEJ W SERWISIE TELEMAGAZYN.PL!

CZYTAJ TAKŻE:
NAJPIĘKNIEJSZE AKTORKI LAT 60-TYCH [GALERIA]
MEKSYKAŃSKIE TELENOWELE WSZECH CZASÓW. TOP15 NAJLEPSZYCH TELENOWEL [GALERIA]
PROGRAMY KULINARNE W TV I ONLINE. TOP10 PROGRAMÓW KULINARNYCH [GALERIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 31. Warszawski Festiwal Filmowy. "Nocna zmiana". Uniwersalne kino prosto z Iranu [RECENZJA] - Dziennik Zachodni

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna