- Prowadzimy postępowanie w jego sprawie od jakiegoś czasu - informuje Marek Mioduszewski, prokurator rejonowy z Wysokiego Mazowieckiego. - Jak dotąd, mamy dowody na to, że wyłudził dwa kredyty na kwotę ponad 20 tys. zł używając dowodu i fałszując podpisy brata.
Prawdopodobnie jednak będzie ich więcej i to na kwotę około 80 tys. zł. Jak podkreśla prokurator, sprawa jest rozwojowa. 31-latek przyznał się do winy, a pieniądze po prostu "przepuścił". Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?