Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

36 groszy blokuje 20.000.000 złotych

Magdalena Kleban
Prace przy budowie Opery i Filharmonii Podlaskiej idą pełną parą. Inwestycja do końca roku pochłonie około 70 mln zł.
Prace przy budowie Opery i Filharmonii Podlaskiej idą pełną parą. Inwestycja do końca roku pochłonie około 70 mln zł.
Białystok: Największy absurd roku?

Mamy troszkę kłopot z zaliczką na 2010 rok, na budowę Opery i Filharmonii Podlaskiej - przyznaje Henryk Gryko, skarbnik województwa w Urzędzie Marszałkowskim w Białymstoku. - A wszystko przez to, że z zaliczki z roku 2009 nie wykorzystaliśmy 36 groszy. I teraz te grosze są problemem do uzyskania 20 milionów złotych.

Skarbnik województwa "wygadał" się w czasie sesji sejmiku wojewódzkiego, kiedy radny Dariusz Piontkowski dopytywał go o terminowość realizacji przelewów środków na rzecz wykonawców Opery i Filharmonii Podlaskiej. Te rewelacje jednak nie wzbudziły większego zainteresowania radnych i umknęły im w obliczu debaty na temat przyszłości zabiegowej pediatrii w białostockim szpitalu wojewódzkim.

Żarty na bok

Choć sprawa wydaje się nieco zabawna i błaha, to jest tak tylko z pozoru. Zaliczki otrzymywane z Ministerstwa Kultury pozwalały dotychczas na płynne rozliczanie kolejnych etapów związanych z powstaniem tej inwestycji.

- Wygląda to tak, że otrzymujemy te zaliczki w wysokości 10, 20 milionów złotych, żeby na bieżąco zabezpieczyć wykonawstwo kolejnych robót. To dzięki temu na naszym koncie zawsze są pieniądze - mówi Henryk Gryko. - Warunkiem jednak ich otrzymania jest pełne rozliczenie poprzedniej transzy.

I do tej pory wszystko było w porządku, do czasu aż "zapodziały się" gdzieś te grosze. A z tym teraz pojawił się kłopot. Bo ministerstwo nie chce uznać rozliczenia, dopóki w rachunkach wszystko nie będzie się zgadzać. \

- Już tak to jest w finansach publicznych, że liczy się dosłownie każdy grosz, każda złotówka - wzdycha skarbnik województwa. - Już nawet z własnej kieszeni byśmy to pokryli, żeby tylko to ruszyć do przodu. Na szczęście, chyba nie będzie takiej potrzeby. Jestem już dzisiaj po rozmowach i minister ma odpowiedni wniosek w tej sprawie złożyć. Jak dobrze pójdzie, jeszcze 25 marca te pieniądze powinny na naszym koncie być.

Pracy nie zabraknie

Tymczasem przy budowie Opery i Filharmonii Podlaskiej prace idą pełną parą. Inwestycja ta do końca tego roku pochłonie około 70 milionów złotych, w większości są to środki unijne, ale też i pieniądze z budżetu województwa. Są one przeznaczone głównie na prace budowlane i scenę, która - jak już wiadomo od pewnego czasu - ma być ruchoma, z supernowoczesnym, opartym na systemie cyfrowym, nagłośnieniem.

Opera i Filharmonia Podlaska będzie najważniejszą, poza regionalnym lotniskiem (choć to jeszcze daleka przyszłość), inwestycją w naszym województwie. Jej zakończenie planowane jest na koniec 2011 roku. Do tego czasu ta budowa pochłonie około 230 milionów złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna