Cecylia Waśkiewicz obsługuje automat do pakowania frytek
(fot. Zdzisław Lenkiewicz)
Ełcka Chłodnia przeżywa gorące dni. Zbiory truskawek zapoczątkowały intensywną, sezonową produkcję mrożonek owocowych. Nadchodzą już pierwsze dostawy porzeczek. W tym roku plony truskawek okazały się nie najlepsze.
Owoce są małe, mniej dorodne. Zamrażanie ich zbliża się ku końcowi. Przerobi się tutaj ponad 1500 ton. Możliwości są dużo większe.
W kwietniu ubiegłego roku rozpoczęto produkcję frytek ziemniaczanych. Nowe wyroby w krótkim czasie spotkały się z uznaniem konsumentów. Tymczasem w magazynie leży około półtora tysiąca ton frytek. Duży zapas, który zbyt wolno topnieje.
Handel zamawia niewielkie ilości tych wyrobów, choć w sklepach często ich brakuje. W ciągu roku Ełcka Chłodnia może wyprodukować blisko 3 tys. ton frytek na krajowy rynek.
Z chłodni pochodzą również popularne wśród konsumentów mrożone wyroby kulinarne, m.in. flaki po warszawsku, bigos i fasolka po bretońsku. Niedawno zainstalowano nowoczesne maszyny do ich produkcji. W czwartym kwartale br. na nowych maszynach i urządzeniach wyprodukuje się około 500 ton mrożonek kulinarnych.
Truskawki znajdą się wkrótce w tunelu chłodniczym. Pracuje tutaj Teresa Bułko.
(fot. Zdzisław Lenkiewicz)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?