Ludzie muszą jeździć dookoła, a na dodatek przez centrum miasta. A to powoduje uliczne korki - dodaje rozmówca. Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych i Autostrad, zarządca drogi wyjaśnia, że zabierze szlaban, jeśli będą pieniądze, aby przystosować ją do ruchu.
Nie ma pieniędzy
Chodzi o kilkukilometrowy odcinek, który miał być częścią obwodnicy miasta. Prowadzi on od ronda, które łączy drogi wylotowe w kierunku Białegostoku i Warszawy do szosy ełckiej. A właściwie do mostu nad tą drogą. Aby można było korzystać z nowo zbudowanego odcinka, należy zbudować zjazdy z mostu.
- Ta szosa mogłaby przejąć ruch od strony Ełku i Olsztyna - dodaje radny Rukściński. - Tymczasem dziesiątki aut przejeżdża przez centrum powodując korki, czyli utrudnienia w ruchu.
Rukściński poprosił o podjęcie interwencji w tej sprawie starostę, a ten zwrócił się do GDDKiA z zapytaniem, kiedy droga zostanie przystosowana do ruchu.
- Z otrzymanej informacji nie wynika termin prac - dodaje radny. - "Drogowcy" twierdzą, że podejmą prace, jeśli będą mieć fundusze.
Im wcześniej, tym lepiej
Kazimierz Kożuchowski, burmistrz miasta dodaje, że wybudowana droga ma stanowić część nowo projektowanej obwodnicy. Tak przynajmniej wynika z koncepcji przebiegu drogi obwodowej.
- Oczywiście, że dobrze byłoby włączyć ją w sieć dróg publicznych - mówi burmistrz. - I to im wcześniej, tym lepiej. Droga ta "przejęłaby" znaczną część samochodów, które teraz rozjeżdżają miasto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
