Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Siemieńczyk i historia pewnego Misia

Urszula Krutul [email protected]
- Opowieść o Misiu, w języku esperanto Urseto, jest swoistą metaforą - zapewnia Adam Siemieńczyk. - Może sprawi, że dzieci zainteresują się ekologią i będą bardziej dbały o środowisko.
- Opowieść o Misiu, w języku esperanto Urseto, jest swoistą metaforą - zapewnia Adam Siemieńczyk. - Może sprawi, że dzieci zainteresują się ekologią i będą bardziej dbały o środowisko. A. Zgiet
"Miś" to wzruszająca opowieść o przyjaźni... i ekologii. I to opowiedziana w czterech językach.

To moja pierwsza książka dla dzieci - zapewnia Adam Siemieńczyk. - Powstała w wyniku współpracy z Elżbietą Karczewską i Białostockim Towarzystwem Esperantystów.

Książeczka na ponad 20 stronach kryje opowieść snutą w czterech językach. Poza polskim i esperanto, jest również wersja angielska i niemiecka. Ale to nie jest jedyna rzecz, która wyróżnia książeczkę. Historia Misia porusza ważny w dzisiejszych czasach temat ekologii i recyclingu. Opowieść Adama uzupełniają rysunki Marty Wierzbowskiej.

Już na początku opowieści poznajemy Misia, którego... nie widać. To mały, pluszowy przyjaciel chłopca imieniem Michaś. Pewnego dnia pluszak zniknął bez śladu. Po jakimś czasie jego dawny właściciel zaczął słyszeć głos Misia. Jednak nie mógł go nigdzie znaleźć.

- Miś jest takim przewodnikiem po świecie surowców wtórnych - opowiada Adam. - Kiedy Michaś go zgubił, pluszak trafił do kosza. A jako że miał na głowie papierowy kapelusz, a do futerka przyczepione szklane serduszko - poszczególne elementy stroju trafiły do różnych pojemników na śmieci. A potem zostały przetworzone.

I tak powstał na przykład latawiec, butelka po soku, czy szklana kulka. We wszystkich tych rzeczach znalazły się cząstki Misia. Dzięki recyklingowi nie musiał być widziany, żeby cały czas towarzyszyć swojemu ludzkiemu przyjacielowi.

- Konspekt napisałem kilkakrotnie dłuższy niż samą książkę - śmieje się Adam. - Okazało się, że trzeba wszystko poskracać, żeby spełnić wymagania. Pisało mi się dobrze, ale inaczej niż dla dorosłych. I inaczej niż poezję. Cieszę się, że dzięki tej książeczce mogę trafić już do najmłodszych. Przecież to w dzieciństwie kształtuje się wrażliwość. Od najmłodszych lat należy wykształcać w dzieciach nawyk czytania. To zaprocentuje w dorosłym życiu.

Obecnie Siemieńczyk zaczyna jeździć po szkołach i prezentować książkę. W planach ma spotkanie m.in. z dziećmi głuchoniemymi.

Adam urodził się w Gródku. Jest poetą, eseistą, grafikiem i animatorem kultury. Kiedy wyjechał do Wielkiej Brytanii, założył tam platformę współpracy artystów PoEzja Londyn. Obecnie jest znana w środowisku emigranckim nie tylko w Anglii. Na swoim koncie Siemieńczyk ma dużo nagród, m.in. dyplom ministra kultury za propagowanie kultury polskiej na terenie Wysp Brytyjskich. Opublikował książki: "Powiedz mi kim jesteś", "Pomiędzy", "Zakrzyki", "Piękni ludzie - poeci mojej emigracji".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna