Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera solna [NOWE INFO]. 20 firm od nas mogło produkować zatrutą żywność

Urszula Ludwiczak [email protected]
Ile soli wypadowej trzeba by zjeść, by nam zaszkodziła? Według ekspertów, wystarczy ok. 10 gram.
Ile soli wypadowej trzeba by zjeść, by nam zaszkodziła? Według ekspertów, wystarczy ok. 10 gram.
Podrabiana sól na naszych stołach.

Sól wypadowa zamiast spożywczej mogła być używana do produkcji żywności także w województwie podlaskim. Dotychczas inspektorzy sanitarni i weterynaryjni zabezpieczyli do badań ok. 19 ton podejrzanej soli. Mogło używać jej ponad 20 zakładów.

Po ujawnieniu afery solnej przez dziennikarzy TVN, od poniedziałku w całym kraju trwają kontrole we wszystkich zakładach przetwórstwa spożywczego i hurtowniach. Podrabianą solą spożywczą handlowały trzy firmy z województwa kujawsko-pomorskiego i Wielkopolski.

Dotąd inspektorzy weterynaryjni, działający z policjantami, zabezpieczyli w całym kraju prawie 500 ton soli podejrzanego pochodzenia w 88 zakładach na terenie 12 województw.

- W województwie podlaskim znaleźliśmy 14 podmiotów, które mogły kupować potencjalnie sfałszowaną sól i używać jej do produkcji żywności pochodzenia zwierzęcego - mówi Jarosław Naze, zastępca Głównego Lekarza Weterynarii. - W sumie zabezpieczyliśmy ok. 4 ton soli i ok. 9,5 tony produktów.
Z kolei inspektorzy podlaskiego sanepidu po skontrolowaniu ponad 100 zakładów branży spożywczej (mleczarni, piekarni, przetwórstwa warzywno-owocowego) oraz hurtowni zabezpieczyli dotąd 15 ton podejrzanej soli.

- Znaleźliśmy ją w jednej hurtowni i 9 zakładach produkujących żywność - mówi Andrzej Jarosz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku. - Trwają dalsze kontrole. Skupiamy się głównie na kontrolach hurtowni, bo gdy znajdujemy tam nieprawidłowości, od razu wiadomo, jakie zakłady się w nich zaopatrywały.

W jakim stopniu niejadalna sól jest szkodliwa dla zdrowia mają określić biegli z Państwowego Zakładu Higieny i Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach, którzy najprawdopodobniej wydadzą opinię w przyszłym tygodniu.

- Biorąc pod uwagę zastosowanie soli w środkach spożywczych, bezpośrednie zagrożenie zdrowia i życia ludzi jest minimalne lub żadne - uspokaja Jarosław Naze. - Na przykład w produktach mięsnych jej zawartość to ok. 2 procent, w tych 2 procentach ok. 1 procenta to inne substancje niż chlorek sodu.
Nadal nie ma listy zakładów, które produkowały żywność z solą wypadową. Tymczasem niektóre firmy z woj. podlaskiego już wykorzystują całą sytuację do zabiegów marketingowych i składają deklaracje, że zawsze używają czystych składników, posiadają odpowiednie certyfikaty i zapewnia, że używa soli spożywczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna