Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w białostockim urzędzie marszałkowskim powinno zakończyć się w czerwcu - poinformował nas Piotr Miszczak, prowadzący to postępowanie w olsztyńskiej prokuraturze okręgowej. Przez cały czas trwania dochodzenia nadzór nad jego przebiegiem ma Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku.
- Oznacza to, że prokurator prowadzący ten nadzór może na bieżąco zapoznawać się z aktami sprawy, wyrażać stanowisko co do podjętych działań, czy kierunków, w jakich śledztwo powinno być prowadzone - wyjaśnia Janusz Kordulski, rzecznik białostockiej prokuratury apelacyjnej.
Przypomnijmy, że Prokuratura Okręgowa w Olsztynie pod koniec lutego postawiła Jarosławowi Dworzańskiemu zarzuty przekroczenia uprawnień związane z zatrudnianiem na stanowiska urzędnicze oraz "przyjęcia obietnicy korzyści osobistej". Zarzuty postawiono także członkowi zarządu województwa Jackowi Piorunkowi, byłemu wicemarszałkowi Ignacemu J., Zbigniewowi Nikitorowiczowi, dyrektorowi gabinetu marszałka i Andrzejowi Kurpiewskiemu, byłemu już sekretarzowi województwa. Żaden z nich nie przyznał się do zarzucanych czynów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?