Ale ludzie się skrzyknęli!

Nowoczesny plac zabaw powstanie w Bakałarzewie. Gmina nie dołoży do tego ani złotówki. - To wielki sukces mieszkańców oraz naszych przyjaciół z różnych części Polski - mówi Roman Rynkowski, sekretarz gminy.
Późną wiosną tego roku znana firma Nivea ogłosiła, że z okazji swojego stulecia zafunduje w całym kraju sto dużych i kolorowych placów zabaw. Zgłaszać mogły się nie tylko gminy, ale też spółdzielnie mieszkaniowe. O tym, kto znajdzie się w wyróżnionej setce mieli zdecydować internauci.

Głosowanie trwało od początku czerwca do końca października. Najwięcej głosów, bo 114,9 tysiąca padło na Deszczno, znajdujące się w woj. lubuskim. Ale Bakałarzewo wypadło niewiele gorzej. Za tym, by tutaj właśnie powstał plac zabaw opowiedziało się ponad 112 tysięcy internautów. Gminie dało to 20 miejsce w kraju.
Jak to możliwe, by niewielka miejscowość uzyskała aż tak duże poparcie?

Mieszkańcy niesłychanie się zmobilizowali. Głosowali więc niemal nieustannie. Zachęcali do tego samego swoich znajomych rozlokowanych w różnych częściach kraju. I udało się coś, co nie wyszło przy okazji innych, podobnych internetowych plebiscytów. Np. na turystyczny produkt roku, o miano którego ubiegały się m.in. ośrodek Szelment i projekt Suwalszczyzna - Kraina jak baśń. Internauci niezbyt zmobilizowali się także przy próbie wprowadzenia Suwałk na polską edycję gry planszowej Monopoly.

Wśród stu gmin, w których znajdą się place zabaw jest jeszcze tylko jedna z województwa podlaskiego - Łapy.
Plac w Bakałarzewie stanie przy miejscowym zespole szkół. Montaż ma się rozpocząć wiosną przyszłego roku.
(tom)