Amelia Mary Earhart, była nazywana królową przestworzy. Urodziła się w 1897 roku, dokładnie 24 lipca w USA, w miejscowości Atchinson (Kansas), w domu swojego dziadka, Alfreda Otisa, byłego sędziego i prezydenta Atchinson Saving Bank.
Amelia Earhart była nazywana królową przestworzy. Dziś skończyłaby 115 lat. Google dało Doodle
Zgodnie ze zwyczajem imiona nadawano wtedy po dwóch babciach. Dlatego kobieta nazywała się Amelia Mary. Niektórzy znawcy historii uważają, że urodziła się pod szczęśliwą gwiazdą i, aż do jej wypadku w przestworzach, dopisywało jej olbrzymie szczęście.
Zaraz po beztroskim dzieciństwie, spędzonym w domu u dziadków, a następnie ukończeniu szkoły średniej. Amelia pracowała jako ochotniczka w szpitalu Czerwonego Krzyża w Kanadzie. Właśnie tam, rozpoczęła się jej fascynacja lotnictwem. Podczas zwiedzania wystawy krajowej, gdzie pokazywano samolot.
W 1920 r. ojciec zabrał ją na lotnisko w Long Beach w Kalifornii, gdzie za 10 dolarów odbyła dziesięciominutowy lot jako pasażerka. To jej jednak młodej Amelii nie wystarczyło. Postanowiła, że zostanie pilotem. Najpierw musiała zdobyć pieniądze na to przedsięwzięcie. W dodatku była to ogromna kwota, nawet jak na dziewczynę pochodzącej z bogatej rodziny. Dlatego kobieta pracowała w firmie telefonicznej, w zakładzie fotograficznym i jako kierowca ciężarówki. Część niezbędnej sumy dostała też od matki.
Dzięki zdobytym pieniądzom, na początku 1921 r. Amelia Earhart rozpoczęła naukę latania. Na 24. urodziny dostała od rodziców żółtego, małego, dwumiejscowego dwupłata Kinner Airster. Na tym samolocie 22 października 1922 r. ustanowiła rekord wysokości lotu dla kobiet (4300 metrów) - pierwszy z 14, które pobiła. W pierwszej połowie 1923 r. otrzymała licencję Fédération Aéronautique Internationale. Była to 16. na świecie licencja wydana pilotowi-kobiecie.
Mówi się, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Tym razem było podobnie. Im więcej Amelia umiała, tym większe wyzwania stawiała sobie. Mimo nadanego jej przydomka królowej przestworzy, nie była ponoć najlepiej przygotowaną technicznie pilotką ówczesnych czasów. Miała problemy z lądowaniem i obsługą radia. Spowodowała 8 wypadków podczas lądowań, z których żaden dla niej nie okazał się ciężki. Ale uszkadzała samoloty.
Nie zmienia jednak faktu to, że była pierwszą kobietą, która przeleciała nad Atlantykiem. Na początku jako pasażer, później Amelia Earhart wyruszyła wraz z Wilmerem Stultzem i Louisem Gordonem, pilotem i mechanikiem. Wystartowali z Trepassey Harbor (Nowa Fundlandia) 17 czerwca 1928 roku i wylądowali w Burry Port (koło Llanelli) (Walia) ok. 21 godzin później. Tuż po lądowaniu powiedziała "Stultz pilotował. Ja byłam tylko bagażem, jak zwykły worek ziemniaków". Dodała jeszcze: "Może kiedyś spróbuję tego sama". Kiedy zespół powrócił do Stanów Zjednoczonych został przywitany uroczystą paradą w Nowym Jorku i przyjęciem w Białym Domu.
AMELIA EARHART. Najbardziej znana kobieta-pilot [GOOGLE DOODLE]
Kilka lat później przyszedł czas na samotną wyprawę. Earhart wystartowała z Nowej Funlandii 20 maja 1932 r. W ciągu 15 godzin i 18 minut przeleciała 2026 mil. Zboczyła z kursu o dwieście mil na północ i zamiast we Francji, wylądowała w Irlandii. Mimo iż nie zdołała dolecieć do Paryża, była pierwszą kobietą (i drugim pilotem w historii), która samotnie pokonała Atlantyk. W styczniu 1935 r. zaś Earhart, jako pierwszy pilot na świecie, samotnie przeleciała z Hawajów do Kalifornii.
Dwa lata później postanowiła podjąć się kolejnego wyzwania. Miał być nim lot dookoła świata. Tym razem nie leciała jednak sama, a z nawigatorem Fredem Noonanem. Po 40 dniach podróży i przebyciu około 3/4 dystansu, po wystartowaniu z Nowej Gwinei, lecąc nad Oceanem Spokojnym stracili kontakt radiowy.
Natychmiast podjęto poszukiwania. Niestety nie odnaleziono żadnych śladów zaginionego samolotu. Do katastrofy mogło dojść 2 lipca 1937 roku. Amelia Earth została uznana za zmarła 5 stycznia 1939 roku. Do dziś trwają poszukiwania wraku samolotu.
Na temat domniemanej śmierci krążyły różne plotki. Jedna z nich głosi, że Amelia przeżyła katastrofę lotniczą, wróciła do USA pod innym nazwiskiem. Inni uważali, że na wyspach Marshalla została schwytana przez Japończyków, którzy skazali ją na śmierć, ponieważ uważali, że jest szpiegiem.
Dzisiaj z okazji 115 rocznicy urodzin Amelii Earhart, Google zmieniło logo ze swego charakterystycznego napisu na samolot. Nazywa się to Doodle
Amelia Earhart była nazywana królową przestworzy. Dziś skończyłaby 115 lat. Google dało Doodle
Zgodnie ze zwyczajem imiona nadawano wtedy po dwóch babciach. Dlatego kobieta nazywała się Amelia Mary. Niektórzy znawcy historii uważają, że urodziła się pod szczęśliwą gwiazdą i, aż do jej wypadku w przestworzach, dopisywało jej olbrzymie szczęście.
Zaraz po beztroskim dzieciństwie, spędzonym w domu u dziadków, a następnie ukończeniu szkoły średniej. Amelia pracowała jako ochotniczka w szpitalu Czerwonego Krzyża w Kanadzie. Właśnie tam, rozpoczęła się jej fascynacja lotnictwem. Podczas zwiedzania wystawy krajowej, gdzie pokazywano samolot.
W 1920 r. ojciec zabrał ją na lotnisko w Long Beach w Kalifornii, gdzie za 10 dolarów odbyła dziesięciominutowy lot jako pasażerka. To jej jednak młodej Amelii nie wystarczyło. Postanowiła, że zostanie pilotem. Najpierw musiała zdobyć pieniądze na to przedsięwzięcie. W dodatku była to ogromna kwota, nawet jak na dziewczynę pochodzącej z bogatej rodziny. Dlatego kobieta pracowała w firmie telefonicznej, w zakładzie fotograficznym i jako kierowca ciężarówki. Część niezbędnej sumy dostała też od matki.
Dzięki zdobytym pieniądzom, na początku 1921 r. Amelia Earhart rozpoczęła naukę latania. Na 24. urodziny dostała od rodziców żółtego, małego, dwumiejscowego dwupłata Kinner Airster. Na tym samolocie 22 października 1922 r. ustanowiła rekord wysokości lotu dla kobiet (4300 metrów) - pierwszy z 14, które pobiła. W pierwszej połowie 1923 r. otrzymała licencję Fédération Aéronautique Internationale. Była to 16. na świecie licencja wydana pilotowi-kobiecie.
Mówi się, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Tym razem było podobnie. Im więcej Amelia umiała, tym większe wyzwania stawiała sobie. Mimo nadanego jej przydomka królowej przestworzy, nie była ponoć najlepiej przygotowaną technicznie pilotką ówczesnych czasów. Miała problemy z lądowaniem i obsługą radia. Spowodowała 8 wypadków podczas lądowań, z których żaden dla niej nie okazał się ciężki. Ale uszkadzała samoloty.
Nie zmienia jednak faktu to, że była pierwszą kobietą, która przeleciała nad Atlantykiem. Na początku jako pasażer, później Amelia Earhart wyruszyła wraz z Wilmerem Stultzem i Louisem Gordonem, pilotem i mechanikiem. Wystartowali z Trepassey Harbor (Nowa Fundlandia) 17 czerwca 1928 roku i wylądowali w Burry Port (koło Llanelli) (Walia) ok. 21 godzin później. Tuż po lądowaniu powiedziała "Stultz pilotował. Ja byłam tylko bagażem, jak zwykły worek ziemniaków". Dodała jeszcze: "Może kiedyś spróbuję tego sama". Kiedy zespół powrócił do Stanów Zjednoczonych został przywitany uroczystą paradą w Nowym Jorku i przyjęciem w Białym Domu.
AMELIA EARHART. Najbardziej znana kobieta-pilot [GOOGLE DOODLE]
Kilka lat później przyszedł czas na samotną wyprawę. Earhart wystartowała z Nowej Funlandii 20 maja 1932 r. W ciągu 15 godzin i 18 minut przeleciała 2026 mil. Zboczyła z kursu o dwieście mil na północ i zamiast we Francji, wylądowała w Irlandii. Mimo iż nie zdołała dolecieć do Paryża, była pierwszą kobietą (i drugim pilotem w historii), która samotnie pokonała Atlantyk. W styczniu 1935 r. zaś Earhart, jako pierwszy pilot na świecie, samotnie przeleciała z Hawajów do Kalifornii.
Dwa lata później postanowiła podjąć się kolejnego wyzwania. Miał być nim lot dookoła świata. Tym razem nie leciała jednak sama, a z nawigatorem Fredem Noonanem. Po 40 dniach podróży i przebyciu około 3/4 dystansu, po wystartowaniu z Nowej Gwinei, lecąc nad Oceanem Spokojnym stracili kontakt radiowy.
Natychmiast podjęto poszukiwania. Niestety nie odnaleziono żadnych śladów zaginionego samolotu. Do katastrofy mogło dojść 2 lipca 1937 roku. Amelia Earth została uznana za zmarła 5 stycznia 1939 roku. Do dziś trwają poszukiwania wraku samolotu.
Na temat domniemanej śmierci krążyły różne plotki. Jedna z nich głosi, że Amelia przeżyła katastrofę lotniczą, wróciła do USA pod innym nazwiskiem. Inni uważali, że na wyspach Marshalla została schwytana przez Japończyków, którzy skazali ją na śmierć, ponieważ uważali, że jest szpiegiem.
Dzisiaj z okazji 115 rocznicy urodzin Amelii Earhart, Google zmieniło logo ze swego charakterystycznego napisu na samolot. Nazywa się to Doodle
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
