Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anita Lipnicka i Vena Amoris na deskach Dramatycznego

uk
Anita Lipnicka muzykę ma we krwi. Artystka ciągle zaskakuje nowymi, ciekawymi muzycznymi obliczami.
Anita Lipnicka muzykę ma we krwi. Artystka ciągle zaskakuje nowymi, ciekawymi muzycznymi obliczami. mat. org.
Materiału z najnowszego krążka posłuchać będzie można już 14 listopada w Białymstoku. Lipnicka wystąpi wraz z muzykami na deskach Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki (ul. Elektryczna 12). Początek koncertu o godz. 19. Bilety w cenie 80 zł (parter) i 70 zł (balkon) można kupić w Biurze Ogłoszeń Gazety Współczesnej (ul. Św. Mikołaja 1, Białystok) oraz na stronach: www.ticketpro.pl i www.koncertomania.pl. Informacje i rezerwacje: 85 748 96 00.

Piękne, liryczne teksty i delikatna, sącząca się powoli muzyka. Anita Lipnicka przyzwyczaiła już fanów do swoistego stylu muzycznego, w którym działa. Jednak nie przeszkadza jej to wciąż zaskakiwać. Podobnie jest tym razem, przy okazji najnowszej płyty artystki, zatytułowanej "Vena Amoris".

Płyta jest pierwszym od ponad 10 lat krążkiem nagranym w całości w języku polskim. Promuje ją piosenka "Hen, hen". Krążek zawiera autorskie kompozycje Lipnickiej, ale też piosenki powstałe przy udziale innych artystów (m.in. Johna Portera). Jak zdradza sama artystka, projekt jest wypadkową jej fascynacji muzycznych ostatnich lat. Utrzymany jest w dość surowym, akustycznym klimacie, charakterystycznym dla nurtu indie. Idealnie nadaje się do słuchania zarówno w pojedynkę, jak i we dwoje.

Nie bez znaczenia jest też pewnie wybór jesieni na promocję płyty. Dźwięki wyczarowane przez Lipnicką są chłodne, ale w swoim chłodzie piękne i wyjątkowe. Idealnie wpasowują się w pogodę i nadają do słuchania w długie wieczory.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna