Archiwiści akta otrzymali z urzędu wojewódzkiego. To aż 800 teczek - różnych planów, szkiców, rejestrów czy sprawozdań. Pochodzą z lat 40. i 50. ubiegłego wieku.
- Są to ważne i cenne materiały. Na ich podstawie można po raz kolejny opisać i zbadać, jak po wojnie zmieniało się nasze miasto - uważa dr Marek Kietliński, dyrektor Archiwum Państwowego w Białymstoku.
Pokazuje nam kopię planów ścisłego centrum Białegostoku (na zdjęciu). Znajdowały się w jednej z przekazanych teczek. Widać wyraźnie, gdzie zaplanowano budowę nowego obiektu. - Pod budowę Hotelu Miejskiego, zwanego Cristalem, zajęto obszary ulic: Wilczej, Wileńskiej - opowiada nam Jarosław Maciejczuk z archiwum. Na planie są też opisane inne ulice - np. Stalina, czyli dzisiejsza Lipowa.
Takich historii w dokumentach urzędu wojewódzkiego jest znacznie więcej. By mogły powstać inne obiekty, jak chociażby siedziba Kombinatu Budowlanego przy Legionowej, zabudowano przedwojenne ulice: Ciemną i Bożniczną.
Są tu też opinie, różne orzeczenia, odezwy władz i protokoły. Jest spis ławników a także akty wywłaszczeniowe. Dotyczą między innymi ulic: Mazowieckiej, Stalina czy Dzierżyńskiego.
- Nowa władza wypalone, ale stojące ściany budynków zburzyła. W ich miejsce zaprojektowano całe dzisiejsze centrum - przypomina Andrzej Lechowski, dyrektor Muzeum Podlaskiego.
- Śródmieście nie zostało odbudowane, a przebudowane - podkreśla z kolei Marek Kietliński. Architektura miała nawiązywać do komunistycznej ideologii. Jej pamiątką jest stojący przy ulicy Liniarskiego gmach dawnego KW PZPR. Obecnie jest to siedziba Uniwersytetu w Białymstoku.
- Nieprzypadkowo ten monumentalny budynek postawiono w tym miejscu. Nieprzypadkowo też zaprojektowano przed nim ogromny plac. Wytyczono także ulicę Skłodowskiej. Miały być tu organizowane pochody. Na balkonie gmachu miały przemawiać władze - mówi Marek Kietliński.
W dokumentach archiwum można znaleźć również informacje o innych miastach Białostocczyzny.
- Wszystkie te dane są unikatowe - przekonuje dyrektor Archiwum Państwowego. Nigdy wcześniej nikt nie miał do nich dostępu. To też gratka dla naukowców zajmujących się historią Białegostoku. Zbiory zostaną zresztą udostępnione w pracowni naukowej archiwum przy Rynku Kościuszki 4.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?