Współpraca hajnowskiego więzienia i miejscowego schroniska dla zwierząt „Ciapek” trwa od 2007 r. Osadzeni rozpoczęli wtedy wykonywanie nieodpłatnych prac na rzecz placówki, m.in. budowanie bud, kojców. Cztery lata później zainicjowano akcję „Przyjaciele, czyli pies w celi”. Było to pierwsze tego typu przedsięwzięcie w polskim więziennictwie. Odbywający karę pozbawienia wolności otrzymali możliwość udziału w opiece nad czworonogami, tresurze i dogoterapii.W ciągu sześciu lat trwania akcji ponad 100 więźniów pomogło porzuconym psom.
Obecnie przebiega już 9. edycja programu.
- Program składa się z dwóch etapów. Pierwszy stanowi część teoretyczną. Ma on formę wykładów i spotkań z przedstawicielami stowarzyszeń zajmujących się psami, pracownikami schroniska, weterynarzem. Osadzeni poznają zasady opieki nad zwierzętami, jak należy je pielęgnować, karmić oraz oswajają się z ich zachowaniami. Trwa to dwa miesiące. Kolejny etap to praktyka. Więźniowie zaczynają pracę z psami - mówi ppłk Roman Paszko, dyrektor Aresztu Śledczego w Hajnówce.
Aktualnie w akcji uczestniczy ośmiu skazanych. 11 sierpnia, z pomocą pracowników schroniska, wybrali swoich podopiecznych. Więźniowie spotykają się z psami trzy razy w tygodniu, spędzają z nimi dziennie około dwóch, trzech godzin. Akcja potrwa do końca września.
- Dzięki tej inicjatywie skazani nauczą się odpowiedzialności, cierpliwości i wrażliwości na potrzeby innych, a psy odbudują zaufanie do człowieka - dodaje Roman Paszko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?