Do incydentu doszło w poniedziałek około 5 rano. W mieszkaniu było siedem osób: pięcioro dorosłych o dwoje dzieci.
- Sprawcy przez szczelinę pod drzwiami wlali benzynę do środka mieszkania - opowiada Islamov. - Na szczęście udało się ugasić płomienie, pomógł nam sąsiad z przeciwka.
- Poszkodowani nie złożyli jeszcze wniosku o ściganie sprawców, ale już zajmujemy się sprawą - mówi Andrzej Baranowski, z podlaskiej policji.
- Nie boję się o siebie, ale o życie żony i dziecka - mówi Islamov. - Gdyby nie to, że w porę zauważyliśmy płomienie, to pewnie spłonęlibyśmy żywcem.
Islamov wraz z rodziną mieszka w Białymstoku od trzech lat. Są nękani od ośmiu miesięcy, gdy wprowadzili się na osiedle Leśna Dolina.
- Nie ma takiego tygodnia, by ktoś nas nie napadł - mówi Islamov. - Parokrotnie 7-8 skinów atakowało mnie butelkami i gazem. Raz wyrwali zakupy mojej żonie i przestraszyli mi synka.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?