Za pomysłem, by zachęcić te, przylatujące z ciepłych krajów ptaki do zatrzymania się w Augustowie na dłużej kryje się konkretny cel. Otóż, żywią się one komarami, meszkami i muchami. Augustowianie doczytali się, że jeden ptak zjada około 10 tysięcy owadów w ciągu dnia. A jeśli tak, to kilkanaście, czy kilkadziesiąt jerzyków może załatwić problem, czyli ochronić mieszkańców i rzesze turystów przed uciążliwymi owadami.
W naszym regionie pomysł jest nowy, ale w kraju - nie. Pierwszy maszt lęgowy powstał w warszawskiej Białołęce. W tamtejszej wieży mieści się około sto gniazd jerzyków. Czy pokonały komary, trudno ocenić.
Inicjatorzy budowy wieży w Augustowie wyliczyli, że przedsięwzięcie pochłonie niecałe 50 tysięcy złotych. Projekt miałby być zrealizowany w ramach przyszłorocznego budżetu obywatelskiego. Tak więc jego powodzenie zależy od poparcia społecznego. A przekonać mieszkańców do głosowania na jerzyki wcale nie będzie łatwo, ponieważ pozostałe projekty też są całkiem ciekawe. Augustowianie chcą m.in. lodowiska, czy stolików do gry w szachy. Aktualnie urzędnicy weryfikują zgłoszone inicjatywy pod względem formalnym, a głosowanie rozpocznie się 9 grudnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?