Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Augustów > Przez plagę os i szerszeni strażacy mają pełne ręce roboty

(jsz)
Jest ich coraz więcej i są bardzo agresywne. Nie ma dnia, żeby w sprawie owadów nie interweniowali strażacy. Mundurowi bez przerwy otrzymują sygnały o gniazdach os czy szerszeni.

- W poniedziałek mieliśmy aż siedem wyjazdów - podaje przykład Marcin Pożarowski, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Augustowie. - A wcześniej także większość interwencji związana była z usuwaniem gniazd owadów. W tym sezonie jest ich zdecydowanie więcej niż w ubiegłym roku.

Jak wynika ze strażackich statystyk, wyjazdów było wówczas 65. Natomiast obecnie jest ich ponad cztery razy więcej. Owady są bowiem wyjątkowo dokuczliwe.
- Nie da się niczego spokojnie zjeść na podwórku - mówią augustowianie. - Od razu nad głową krąży kilkanaście os.

Niebezpieczne są także gniazda, które zakładają na strychach domów. Strażacy radzą, by nie usuwać ich samemu. Rozwścieczone owady mogą bowiem dotkliwie pogryźć.

- Spotkało to kilku naszych strażaków - mówi komendant. - Żeby tego uniknąć, mieszkańcy powinni pamiętać, by wiosną bądź jesienią sprawdzać zakamarki domu. Wówczas gniazda są puste i można je usunąć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna