- Radni przyjęli tylko przyjęli to co burmistrz zaproponował trzy lata temu – mówi szef rady.
Dodaje, że zarówno mieszkańcy jak i samorząd potrzebuje stabilnych rozwiązań. – Wycofywanie się z podjętych wcześniej decyzji nie służy rozwojowi – dodaje. – Uważam, że stanowisko burmistrza to nic innego jak element kampanii przedwyborczej.
Zobacz też:Mija rok, a proces jeszcze nawet się nie zaczął
Trzy lata temu augustowscy radni zdecydowali, że mieszkańcy powinni partycypować w miejskich inwestycjach, a szczególnie w budowie osiedlowych dróg. W myśl przyjętego wówczas dokumentu ci, którzy dołożą się do asfaltowania ulicy nie muszą ponosić opłatę adiacencką (opłata z tytułu wzrostu wartości nieruchomości w wyniku wybudowania infrastruktury – dop. aut). Pozostali będą zobligowani do zapłacenia 50-procentowej stawki.
- W mojej ocenie to sprawiedliwe rozwiązanie. Dochodziło bowiem do takich sytuacji, że właściciele nieruchomości zarabiali na miejskich inwestycjach – tłumaczy. – Samorząd budował wartą kilka milionów złotych ulicę, a niektórzy posiadacze gruntu dzielili go na działki i zarabiali krocie. A miasto nic z tego nie miało.
Stąd pojawił się pomysł, że ludzie albo powinni partycypować w inwestycjach, albo uiszczać opłatę adiacencką. Przygotowany przez burmistrza projekt uchwały radni przyjęli. Ale kilka dni temu Walulik zamieścił na stronie internetowej Ratusza oświadczenie, że jest on krzywdzący i proponuje, by opłaty ujednolicić. Zarówno ci, którzy partycypują w przebudowie ulicy, jak i ci, którzy tego nie robią mieliby na konto Ratusza wpłacać 1 procent wartości nieruchomości.
F. Chodkiewicz mówi, że burmistrz odwraca kota ogonem. – Kilka lat temu proponował zupełnie co innego – przypomina. – Jedynym, logicznym wytłumaczeniem tej zmiany jest fakt, że zbliżają się wybory samorządowe.
Sprawa opłaty ma być przedmiotem dyskusji na najbliższej, przypuszczalnie wrześniowej sesji rady miasta.
Rosnąca liczba utonięć w Polsce: Jak zapobiec tragedii?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?