W wyniku przeprowadzonej wczoraj sekcji zwłok ustalono, że kobieta miała złamaną podstawę czaszki i szereg innych obrażeń. Kiedy sprawca wrzucał ją do wody, była nieprzytomna, ale żyła. Organy ścigania nie wykluczają motywu seksualnego.
Jak poinformował Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach, w najbliższych dniach będzie znana dokładna przyczyna śmierci.
We wtorek wieczorem przypadkowy przechodzeń zauważył w rzece zwłoki, a na brzegu porozrzucane ubrania. Po wyłowieniu ciała okazało się, że jest to 29-letnia mieszkanka gminy Bargłów Kościelny, której zaginięcie zgłosiła siostra. Kobieta od pewnego czasu mieszkała w Augustowie, tutaj też ostatnio pracowała. Była samotna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?