Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przychodnie nieczynne - z katarem na pogotowie

/MM/ `
Takie kartki wisiały wczoraj na drzwiach większości tarnobrzeskich przychodni.
Takie kartki wisiały wczoraj na drzwiach większości tarnobrzeskich przychodni. archiwum
Do godziny dwudziestej na oddziale szpitala dyżurowali lekarze z tarnobrzeskich przychodni. Po dwudziestej pacjentami zajmowało się pogotowie.

- Na pewno nikt nie został bez pomocy - zapewniają lekarze.
- Chciałam pójść z dzieckiem do lekarza, bo ma kaszel, a tu widzę kartkę, że przychodnia jest zamknięta i kieruje się nas na pogotowie - mówi pani Monika, która zadzwoniła do naszej redakcji.

CO W TAKIEJ SYTUACJI?

Młoda mama zastanawiała się co ma zrobić, gdyż dziecko ma dopiero roczek. Nie wiedziała jednak, czy na pogotowiu przyjmą je tylko z kaszlem.
Witold Kłoda, kierownik przychodni numer 3 w Tarnobrzegu, uspokajał, że na pogotowiu zostaną przyjęci wszyscy pacjenci.
- To nie nowość - tłumaczy kierownik przychodni. - Tak już jest od dwóch lat - informuje.
Jak dodaje, informacja o tym, że jego placówka będzie w piątek nieczynna, wisiała na drzwiach już od tygodnia.
Witold Kłoda wyjaśnia, że na pogotowiu organizowane są specjalne dyżury lekarzy z tarnobrzeskich przychodni, które gwarantują wszystkim pełną opiekę zdrowotną.

KOLEJKI NA POGOTOWIU

Doktor Marek Wasiuta z pogotowia w Tarnobrzegu przyznaje, że zawsze gdy przychodnie są zamknięte, na oddział pogotowia zgłasza się dużo pacjentów. Dyżur lekarzy z przychodni trwa do godziny dwudziestej. Potem opiekę nad pacjentami przejmują medycy z pogotowia, które w długi weekend pracuje tak, jak w dni świąteczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie