Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Auta służbowe urzędników kosztują fortunę

Andrzej Zdanowicz [email protected]
Urzędy nie żałują pieniędzy na auta służbowe. W samym Białymstoku jeździ ich co najmniej 130, a na ich utrzymanie co roku podatnik płaci grubo ponad 2 miliony złotych.

Najwięcej pojazdów posiada urząd marszałkowski, aż 22. Najstarsze auto pochodzi z 2006 roku i jest nim skoda fabia. Najnowszy nabytek marszałka to citroen C5 z 2013 r. Obecnie podstawowa wersja tego auta kosztuje w salonie ponad 80 tys. zł. Dysponuje też dwiema nowymi toyotami auris, ale te są wynajmowane, za co też trzeba płacić, choć w ogólnym rozrachunku wychodzi taniej niż kupowanie auta.

Nasi włodarze upodobali sobie skody superb. W białostockim urzędzie miejskim jest ich aż pięć, po dwie z 2011 i 2009 r. oraz jedna z 2007. To właśnie z nich najchętniej korzysta prezydent i jego zastępcy. Oprócz tego magistrat posiada pięć fordów z 2007, 2008 i 2005 r., terenowego nissana z 2010, trzy fiaty (z 2006 i 2007 r.) i volkswagena multivana z 2010 r.

Także w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim nie mogło zabraknąć skody superb. Do dyspozycji urzędników są trzytakie auta (z 2009, 2007 i 2005 r.). Co ciekawe, wojewoda ma trzy pojazdy ciężarowe. M.in. nissana picupa z 2006 roku, z którego korzysta Państwowa Straż Łowiecka. Najstarszym pojazdem jest 19-letni mercedes 290 GD. Do najnowszych należą ford mondeo X gold i kia sportage, która do PUW trafiła po likwidacji podlaskiego zarządu przejść granicznych. Oba samochody mają trzy lata.

Skody superb upodobali sobie także strażacy. Kierownictwo Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej jeździ jedną z 2002 i dwiema z 2006 r. Kolejną posiada komenda miejska strażaków.

Komendant wojewódzki policji korzysta natomiast z volkswagena passata z 2007 roku. Jest to pojazd do jego wyłącznej dyspozycji. Oprócz tego podlaska policja, w tym komenda miejska, ma 13 aut do obsługi administracyjnej.

- Pojazdy z tej floty wykorzystywane są do codziennej realizacji służbowych potrzeb transportowych poszczególnych wydziałów - tłumaczy Andrzej Baranowski, rzecznik podlaskiej policji, który sam czasem z nich korzysta.

W białostockim starostwie powiatowym najnowszym pojazdem jest nissan qashqai. Trafił do urzędu w czerwcu. W salonie można taki kupić za co najmniej 70 tys. zł. Oprócz tego starostwo posiada citroena berlingo z 2001 r., renault traffic z 2008 r., forda mondeo z 2009 i peugeota z 2000 r.

Najmniej pojazdów służbowych mają m.in. Wodociągi Białostockie. Jedynym pojazdem do dyspozycji kierownictwa jest tam daewoo nubira z 2000 r. Instytucja nie musi się jednak martwić kosztami napraw, bo ma własny zakład mechaniczny.

Najwięcej za utrzymanie pojazdów służbowych płaci urząd marszałkowski, który ma ich najwięcej. W ostatnim półroczu na samo paliwo wydał prawie 179 tys. zł. Sporo wydaje też białostocki magistrat. Prawie 230 tys. zł ogólnych kosztów nie obejmuje ubezpieczenia aut. Pojazdy należące do magistratu w ciągu pół roku zużyły paliwo warte 185 tys. zł.

Z pozoru większy koszt utrzymania pojazdów ponosi Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Białymstoku, ale ono nie wydało ani grosza na zakup aut. Wszystkie posiadane przez MPEC samochody - także dwie nowe skody superb, będące do dyspozycji m.in. zarządu - są wynajmowane. Według specjalisty jest to bardzo opłacalne.

- Niestety, administracja publiczna podchodzi jak pies do jeża w sprawie wynajmu długoterminowego i leasingu, a szkoda, ponieważ są to zdecydowanie wygodniejsze formy użytkowania samochodów - komentuje Tomasz Siwiński, redaktor naczelny pisma branżowego, zajmującego się autami służbowymi. - Przy wynajmie urząd tylko korzysta z auta, a firma wynajmująca je serwisuje, ubezpiecza i zajmuje się wymianą ogumienia.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna