Przejechał ponad tysiąc kilometrów z Austrii skradzionym golfem, nie miał prawa jazdy i jest niepełnoletni. Po krótkim pościgu zatrzymali go suwalscy policjanci.
Jak się okazało, złodziej jest obywatelem Litwy.
Uciekał na piechotę
- Jechał z nadmierną prędkością ulicą Buczka, od strony Raczek - opowiada Krzysztof Kapusta, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach. - Funkcjonariusze, którzy go zobaczyli próbowali zatrzymać kierowcę do kontroli.
Litwin, widząc jadących za sobą policjantów, zaczął przed nimi uciekać. Wjeżdżał w sąsiednie uliczki.
- Kiedy zorientował się, że nie uda mu się zgubić radiowozu, porzucił samochód i próbował uciekać na piechotę - dodaje Krzysztof Kapusta. - Jednak udało się go szybko zatrzymać.
Mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów, potwierdzających jego tożsamość.
Policja szybko ustaliła, że samochód, którym się poruszał został skradziony na terenie Austrii.
- Podczas wstępnych oględzin okazało się, że w aucie uszkodzona jest stacyjka, a zamiast kluczyka był włożony śrubokręt - mówi rzecznik prasowy.
Grozi mu 10 lat
17-letni, jak się okazało, Litwin został przesłuchany przy udziale tłumacza i zatrzymany w areszcie.
Za kradzież z włamaniem grozi mu od roku do 10 lat więzienia.
- Odzyskany samochód trafił na policyjny parking - informuje Krzysztof Kapusta. - Prawdopodobnie wróci już niebawem do swojego właściciela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?