Autu po tuningu trzeba poświęcać więcej uwagi

Autotuning Show

Autotuning Show

W naszym plebiscycie na najlepiej stuningowany samochód w naszym regionie startuje 35 pojazdów. Wszystkie można obejrzeć na naszej stronie internetowej.
Wystarczy wejść na www.wspolczesna.pl, a następnie odwiedzić zakładkę "Autotuning Show Podlaskie 2009". Znajdziecie tam również opis niezwykle atrakcyjnych nagród, które czekają na właścicieli zwycięskich autek i osób, które oddały swoje głosy.
Aby zwiększyć szansę swojego faworyta na wygraną, należy wysłać SMS na numer 72051, wpisując w treści car.nr samochodu (przykład: car.0). Koszt SMS-a to 2,44 zł (z VAT).

Gazeta Współczesna: Tuning w województwie podlaskim cieszy się rosnącą popularnością, szczególnie wśród młodych ludzi. Czy też zauważacie, że do serwisu przyjeżdża więcej takich aut niż jeszcze kilka lat temu?

Paweł Kukiełka: Tak, auta po tuningu coraz częściej goszczą na naszych drogach, a to z kolei przekłada się na wizyty w naszym serwisie.

W jaki sposób tuningowane są te samochody?

- Najczęściej są to zmiany wizualne czyli zderzaki, spojlery czy alufelgi, ale oprócz tego często również spotyka się tuningowane silniki: układ dolotowy czy też układ zasilania. Nierzadko widujemy również sportowe układy wydechowe.

Aby zwiększyć moc silnika nie trzeba chyba korzystać wyłącznie z usług firm zajmujących sie tylko tuningiem. Takie usługi wykonuje też wiele serwisów...

- Zgadza się. Tak zwane "czipowanie" jednostki napędowej polega na zmianie oprogramowania sterownika silnika, a mówiąc fachowym językiem - jest to wgranie innej mapy wtrysku. Taką usługę w wybranych modelach wykonujemy również i w naszej firmie. Bezpieczną granicą podwyższania mocy silnika taką metodą jest około 20 procent. Najczęściej wykonuje się to w motorach diesla, które powiedzmy są prostsze w osłudze w tej kwestii.

Zbliża się zima. Czy zatem o diesle, zwłaszcza tuningu, trzeba w tym okresie jakoś specjalnie zadbać?

- Wiadomo, że im bardziej zaawansowana jednostka napędowa, a przy tym jeszcze z podniesioną mocą, tym wymaga od nas więcej uwagi. Należy uważać, abu po uruchomieniu silnika nie "gazować" od razu, ale poczekać, aż gęsty w czasie mrozu olej dotrze we wszystkie newralgiczne punkty motoru. W związku z tym, iż turbina silnika nie zatrzymuje się wraz z zatrzymaniem auta, należy pamiętać, aby odczekać chwilę zanim zgasimy silnik po zatrzymaniu pojazdu.

Dlaczego konieczne jest odczekanie?

- Ponieważ łożyska turbiny smarowane są z układu olejenia silnika, który nie tłoczy uleju po zgaszeniu auta.