Samolot wystartował w sobotę około godziny 9.30 z lądowiska w Turośni Kościelnej koło Białegostoku. Żółta awionetka AROPRAKT typ A-22 miała numer SP-SDIA. Samolot miał przelecieć nad miejscowością Sulejki koło Olecka i wylądować w Rostkach koło Pisza.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że nie dotarł do lotniska przeznaczenia, a podróżujący na jej pokładzie 47-letni białostoczanin i 53-letni mieszkaniec Bielska Podlaskiego do chwili obecnej nie nawiązali kontaktu z rodziną.
Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku prowadzi poszukiwania zaginionego statku powietrznego. Policja prosi wszystkich, którzy w tym okresie widzieli wyżej wymieniony samolot lub posiadają informacje mogące przyczynić się do ustalenia jego miejsca pobytu o kontakt z Komendą Wojewódzką Policji w Białymstoku nr tel. (085) 677 23 05 lub najbliższą jednostką policji tel. 997
- To był aeroprakt - samolot ukraińskiej konstrukcji, tzw. ultralight - mówi Henryk Sosnowski, dyrektor Aeroklubu Białostockiego. - Byli w nim dwaj mężczyźni w wieku ok. 50 lat. Właściciel maszyny to mieszkaniec okolic Bielska Podlaskiego. Samolot wystartował w sobotę, tego dnia wieczorem, ok. godz. 20 miałem telefon z informacją, że awionetka prawdopodobnie zaginęła. Proszono mnie o radę. Natychmiast zostały powiadomione służby ruchu lotniczego i wtedy prawdopodobnie zapadła decyzja o rozpoczęciu akcji poszukiwawczej. Czarna seria wypadków awionetek w Polsce miała miejsce dwa lata temu. Z mojego doświadczenia lotniczego wynika, że w 90 proc. wypadków tego typu winny jest tzw. czynnik ludzki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?