- Pan poseł Truskolaski świadomie próbuje podzielić mieszkańców Podlaskiego i Białegostoku, wprowadzając ich w błąd. Próbuje wykorzystać do tego prawosławnych Polaków. My chcemy przypomnieć panu posłowi, jak było w ostatnich latach. To posłowie PO w 2006 roku głosowali za podjęciem uchwały w 55. rocznicę śmierci majora Zygmunta Szendzielarza Łupaszki. Z kolei w 2015 roku ówczesny minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak nadal 9. Warmińskiemu Pułkowi Rozpoznawczemu imię majora Łupaszki - przypomina radny sejmiku Sebastian Łukaszewicz.
Konferencja w obronie dobrego imienia majora Szendzielarza została zorganizowana w pobliżu wieżowca, na którym zawisł baner z Łupaszką. Wzięli w niej udział białostoccy radni z klubu PiS, przedstawiciele Klubu Więzionych Internowanych i Represjonowanych w Białymstoku oraz Podlaskiego Instytutu Rzeczypospolitej Suwerennej.
Przypomnieli, że w sprawie Łupaszki poseł Truskolaski wystosował pismo m.in. do prezydenta Andrzeja Dudy z prośbą o interwencję.
- W swoim piśmie poseł wymienił m.in. Glinciszki, jako miejsce, w którym oddziały majora Szendzielarza pozostawiły swój krwawy ślad. Trudno o większą bzdurę. W Glinciszkach Litwini dokonali mordu na Polakach. Tam zginął m.in. Władysław Komar, który był ojcem naszego złotego medalisty w pchnięciu kulą. Nie ma żadnych podstaw, żeby przypisywać te wydarzenia majorowi Szendzielarzowi. Tego nawet komuna nie robiła - podkreśla radny PiS Paweł Myszkowski.
Dodaje, że nie ma zgody na to, by postać Łupaszki była wykorzystywana do walki politycznej w kampanii prezydenckiej.
- Bo tak traktuję wypowiedzi posła Truskolaskiego, czy wiceprezydenta Adama Musiuka, o tym jak będą głosować prawosławni wyborcy - dodaje Paweł Myszkowski.
Przypomina, że w Brygadzie Łupaszki służyli też żołnierze prawosławni. Byli tam Białorusini, Rusini. - Nigdy nie była to walka na tle wyznaniowym i religijnym. Chodziło wyłącznie o podejście do idei wolnej, niepodległej Polski - dodaje Paweł Myszkowski.
Mjr Zygmunt Szendzielarz był dowódcą 5. Wileńskiej Brygady AK. Od wiosny 1945 r. dowodził Brygadą na Białostocczyźnie, a od 1946 r. na Pomorzu. W 1948 roku został aresztowany, a dwa lata później skazany na 18-krotną karę śmierci. Wyrok wykonano 8 lutego 1951 r. w więzieniu mokotowskim. Choć Łupaszka miał na swoim koncie wiele sukcesów wojskowych, to wielu wypomina mu zbrodnie popełnione przez jego podkomendnych na ludności cywilnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
