Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bank zmienia się, bo klienci stawiają na technologie cyfrowe

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Prezes zarzadu Banku Pekao SA Michał Krupiński podczas białostockiej gali z okazji 90-lecia banku
Prezes zarzadu Banku Pekao SA Michał Krupiński podczas białostockiej gali z okazji 90-lecia banku Anatol Chomicz
To jeden z najstarszych polskich banków. Powstał, aby pomagać milionom Polaków mieszkających poza granicami kraju. Bank Polska Kasa Opieki Pekao SA obchodzi 90. urodziny. O tym, jak wygląda dzisiejsza bankowość i jakie miejsce ma w niej Bank Pekao SA rozmawialiśmy z prezesem zarządu Michałem Krupińskim.

Panie prezesie 90 lat, to w bankowości dużo czy mało?

Jesteśmy jednym z najstarszych banków w Polsce. Bank powstał po to, aby wspierać Polaków poza granicami kraju. Bardzo mocno czerpiemy z naszej dziewięćdziesięcioletniej tradycji i historii. Po zmianach właścicielskich, po repolonizacji, jeszcze mocniej wspieramy małe i średnie firmy, ale także nie zapominamy o bankowości detalicznej. Wcześniej otwieraliśmy kilkadziesiąt tysięcy kont rocznie, a w tym roku zamierzamy otworzyć pół miliona nowych kont, co oznacza, że ufa nam coraz więcej klientów. Uważam, że klienci widzą w nas silnego partnera, ponieważ jesteśmy skapitalizowani, mamy płynność, pożyczamy i wspieramy.

Skoro o pożyczaniu mowa, od szesnastu lat obsługujecie białostocki magistrat. Nasze miasto (jako samorząd) to dobry klient?

Nie mogę nic mówić o klientach, albowiem zobowiązują mnie do tego odpowiednie tajemnice. Mogę za to potwierdzić, że sektor samorządowy to dla nas bardzo ważny sektor. Silnie współpracujemy ze wszystkimi miastami w Polsce, wspieramy przedsięwzięcia samorządowe i marzenia samorządowców, a pośrednio także marzenia osób mieszkających w dużych i mniejszych miastach. Wspieramy też i gminy, więc jest to dla nas bardzo ważna część naszego biznesu.

Czasy mamy takie, że ludzie coraz częściej odchodzą od okienek na rzecz bankowości elektronicznej, mobilnej. Jak to jest w przypadku Banku Pekao?

Bardzo mocno inwestujemy w technologie cyfrowe. W zeszłym roku nasza aplikacja PeoPay została uznana za najlepszą aplikację na świecie. Kiedy zaczynałem kierować bankiem, mieliśmy 700 tysięcy klientów w aplikacji mobilnej, a teraz doszliśmy do półtora miliona. Mamy unikalny proces zakładania kont na selfie. Można to zrobić w kilka minut i już kilkadziesiąt tysięcy osób skorzystało z tej możliwości. Można więc powiedzieć, że jesteśmy liderem rozwiązań w bankowości cyfrowej; jesteśmy liderem, jeśli chodzi o płatności. Widzimy też, że coraz więcej klientów wybiera kanały cyfrowe, więc transformujemy się w kierunku banku w pełni cyfrowego.

A unijna norma PSD2, która właśnie weszła i związane z nią, nazwijmy to, obostrzenia dotyczące transakcji internetowych? Nie obawia się pan, że to może (przynajmniej na początku) nieco zahamować bankowość internetową, cyfrową?
To dotyczy całego sektora, więc Bank Pekao też stara się aby procesy autoryzacji były jak najbardziej praktyczne z punktu widzenia klientów. Ale też bezpieczne, dlatego sporo inwestujemy w bezpieczeństwo pieniędzy naszych klientów i w to, aby bank był jak namniej narażony na ataki cyber przestępców.

Potwierdzanie, że ja kilent banku to na pewno jestem ja, jest stosunkowo proste, ale nieco dalej czekają dane biometryczne, czyli linie papilarne, twarz, głos itp. Kiedy?

Już to stosujemy przy otwieraniu kont na selfie. Takie są trendy na świecie. Już teraz są kraje w Azji, w których można dokonywać płatności przez dane biometryczne. My również inwestujemy w biometrię: są już na przykład możliwe płatności na kciuk (czyli na linie papilarne). Wszystko, co robimy, robimy dla maksymalnego bezpieczeństwa klientów.

Duża część Podlasian ufa Bankowi Pekao.
Nasza pozycja jest dość silna. Właśnie miałem spotkanie z kilkudziesięcioma klientami z Podlasia, a także z województwa warmińsko-mazurskiego. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ci klienci myślą globalnie. Podlasie już teraz może chlubić się wieloma firmami, które są firmami globalnymi, które chcą eksportować swoje produkty na cały świat. To właśnie dla takich firm powołaliśmy specjalny dział wspierania eksportu i to właśnie tu będziemy rozmawiać o tym, jak wspierać eksporterów z waszego regionu.

Macie pięć milionów klientów w Polsce, ilu z nich to mieszkańcy Podlaskiego?

Nie znam dokładnych danych, ale jesteśmy w pierwszej trójce wiodących banków w regionie północno-wschodnim.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna