Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartosz Zrajkowski: Ja naprawdę zasuwam! Już w środę gra Pronar Parkiet i Ślepsk

Miłosz Karbowski
Bartosz Zrajkowski ma świadomość swoich braków i odpowiedzialności jaka na nim spoczywa
Bartosz Zrajkowski ma świadomość swoich braków i odpowiedzialności jaka na nim spoczywa A. Chomicz
Świdnik, Spała. Bartosz Zrajkowski musi mieć skórę krokodyla. To na tego siatkarza, po pierwszych porażkach Pronaru Parkietu Hajnówka, leciały gromy.

Występując na pozycji rozgrywającego, ma bez wątpienia wielki wpływ na poczynania całego zespołu. Tyle że do tej roli dopiero dorasta. Potrafi zaimponować serią technicznych, dokładnych zagrywek i odważnymi pomysłami w rozegraniu, by za chwilę posłać kilka niedokładnych wystaw.

- Dobrze rozumiem, w jakiej jestem sytuacji. To jest mój pierwszy sezon, w którym gram "na maksa". Zawsze byłem zawodnikiem zadaniowym.

Teraz występujesz przez cały mecz na newralgicznej pozycji rozgrywającego.

- Rozumiem, że spoczywa na mnie naprawdę wielki ciężar. Ja naprawdę zap...przam na to, by wychodziło to jak najlepiej. Wiadomo, każdemu przytrafiają się błędy, a mi w szczególności, ale to normalne. Muszę nad tym pracować.

Czy czujesz, że z każdym meczem jest lepiej?

- Owszem. Każdy wygrany mecz dodaje mi pewności. Zwycięstwa bardzo mnie potem budują.

Oglądasz swoje występy? Twoim problemem wydaje się przede wszystkim niedokładność.

- Tak, każdy mecz analizuję. Mam je nagrane i patrzę, jak w danej akcji zagrałem, czy wystawiłem piłkę krzywo, czy prosto. Ja się dopiero uczę odpowiedzialności i dorosłego grania. To jest mój czwarty rok w Hajnówce, ale pierwszy sezon gry na poważnie. Doczekałem się tego. Pracowałem sumiennie, aby wreszcie pokazać się na boisku w pierwszej szóstce.

Jak znosisz krytykę? Masz komu dorównywać. Poprzedni rozgrywający Pronaru, Jacek Malczewski i Konrad Woroniecki, prezentowali wysoki poziom.

- Tyle batów dostaję z różnych stron i... nie przejmuję się tym. Ja po prostu chcę robić to, co bardzo lubię. Poza tym "Wrona" był w takiej samej sytuacji jak ja. Zaczynał naprawdę grać dopiero, gdy tu przychodził. Pamiętasz, jak się to skończyło - spadkiem. Teraz nie ma mowy, by to się powtórzyło. Mieliśmy tylko słaby początek.

W środę: Avia Świdnik - Pronar Parkiet i SMS Spała - Ślepsk

Spotkanie z Avią zapowiada się bardzo ciekawie. Konfrontacje obu drużyn zawsze były emocjonujące. Obecnie Pronar Parkiet i Avia sąsiadują ze sobą w tabeli i zwycięzca ma spore szansę awansować w górę. Hajnowian czeka w sobotę mecz u siebie z outsiderem AZS-em Nysa. W razie zwycięstwa nad Avią zyskają więc realną szansę na przebicie się na koniec tygodnia nawet do górnej połówki tabeli.
Świdniczanie, po kiepskim starcie, przed ostatnim weekendem dostali od władz swojego klubu ultimatum. W kolejnych czterech spotkaniach muszą zdobyć 8 punktów. Inaczej ich zarobki spadną o 20 procent. Trzy punkty już zdobyli, wygrywając 3:0 w Nysie.

Matomiast opromieniony efektownym zwycięstwem nad Jokerem Piła suwalski Ślepsk zagra dziś w Spale z SMS-em. Siatkarze muszą sobie poradzić bez pierwszego rozgrywającego i kapitana Jacka Malczewskiego.

Jacek, podczas meczu z Jokerem, otrzymał potężny cios piłką. W pierwszej chwili wydawało się, że złapał się za brzuch.

- Tak to mogło wyglądać. Jacek dostał jednak piłką w palce. Teraz ma założone szyny. Pojechał z nami na mecz, ale przez dwa tygodnie jest wyłączony z gry - mówi trener Ślepska Adam Aleksandrowicz.

Pozostali siatkarze są zdrowi. Malczewskiego zastąpi drugi rozgrywający Łukasz Augustynowicz. Suwalczanie nie są wcale faworytem spotkania ze spalską młodzieżą. SMS robi w tym sezonie furorę.

- O zwycięstwo będzie trudno. SMS zdobył chyba już więcej punktów niż w kilku poprzednich sezonach razem wziętych. Mają solidnych skrzydłowych i bardzo dobre warunki fizyczne - wymienia Aleksandrowicz.

Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17. Trzy dni później Ślepsk zagra u siebie z jednym z faworytów I ligi Treflem Gdańsk.

Program 7. kolejki (środa, 18.11): Avia Świdnik - Pronar Parkiet Hajnówka, SMS PZPS I Spała - Ślepsk Suwałki, BBTS Bielsko-Biała - GTPS Gorzów Wielkopolski, Trefl Gdańsk - Energetyk Jaworzno, Orzeł Międzyrzecz - Fart Kielce.
Pauzuje: AZS PWSZ Nysa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna