- Przez jakiś czas, czyli do kolejnej obniżki stóp procentowych, oprocentowanie depozytów bankowych nie powinno przekroczyć 6-7 proc. - ocenia Michał Macierzyński, analityk finansowy Bankiera.
Już teraz banki przygotowują się do tej sytuacji. Wycofują się z lokat długoterminowych. Coraz częściej, zamiast stałej, oferują zmienne stopy procentowe.
Na przykład PKO BP przyjmuje obecnie depozyty (oprocentowane na 7 proc. w skali roku) tylko na 3 i 6 miesięcy. Podczas gdy poprzednia lokata Progresja była oferowana na półtora roku.
Kolejna obniżka stóp procentowych, według analityków, z pewnością będzie mieć miejsce w I kwatrale tego roku. I wtedy odczujemy dalsze spadki zysków z lokat. Na koniec tego roku najlepsze depozyty będą oprocentowane maksimum na 5 proc.
Pocieszające jest to, ze oprocentowanie lokat będzie spadać wolniej niż stóp procentowych.
- I zawsze też będzie ono wyższe niż oprocentowanie, z jakim banki pożyczają sobie pieniądze - tłumaczy Paweł Majtkowski, doradca finansowy Expandera. - Bo mają nadzieję, ze klient, który założy lokatę, może skorzystać także z innych produktów finansowych oferowanych przez bank. A w dobie kryzysu jest to szczególnie ważne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?