Będą nerwy i kolejki

Aby wymienić stary dowód na nowy idą do właściwego urzędu miasta lub gminy należy zabrać ze sobą:
2 aktualne fotografie z całkowicie odsłoniętym lewym uchem (bez. kolczyka), dowód wpłaty 30 złotych na wskazane w urzędzie konto, odpis skrócony aktu urodzenia (lub małżeństwa), gdy został sporządzony w innej miejscowości niż ta, w której wymieniamy dokument. Warto pamiętać, że zarówno złożenie wniosku jak i odbiór nowego dowodu wymaga osobistego stawienia się wnioskodawcy. Przy odbiorze nowego dowodu osobistego należy mieć przy sobie stary dokument tożsamości.

Urzędnicy w Kolnie będą pracować w soboty, w Grajewie są ulgi u fotografów, a wszystko dlatego, że jeszcze tysiące z nas nie wymieniło dowodów.

Tylko w Łomży stary na nowy dowód osobisty wymienić musi jeszcze ponad 6 tysięcy mieszkańców. W Grajewie ponad 3 tys. a w Kolnie 1,5 tysiąca mieszkańców. Kolejki w urzędach zmniejszyły się, kiedy minister zapowiedział, że stare dowody stracą ważność dopiero w marcu przyszłego roku, ale urzędnicy radzą, by wniosek na wymianę dokumentu złożyć do końca tego roku.

Burmistrz posłuchał ludzi
Od najbliższej soboty poczynając w każdą kolejną aż do końca roku urzędnicy z Działu Ewidencji Ludności i Dowodów Osobistych będą pracować od godz. 10 do 14.

- Jak zobaczyłem te kolejki przed drzwiami i zdenerwowanych ludzi zapytałem co mam zrobić, żeby im to ułatwić i pojawił się postulat, by urząd był czynny w sobotę - wyjaśnia powody decyzji Andrzej Duda, burmistrz Kolna. - Takie mamy czasy, że ludzie dużo pracują, a nie każdy może dostać urlop na załatwienie sprawy w urzędzie. Chcemy ludziom ułatwić wymianę dokumentów, żeby potem nie było niepotrzebnej nerwowości.

A nerwy są, szczególnie kiedy urzędnicy muszą tłumaczyć, czy pomagać w wypełnianiu wniosków starszym ludziom, a to trwa, mimo, że urząd oddelegował dwie stażystki do pomocy przy wypełnianiu wniosków. Tworzą się kolejki, ludzie tracą cierpliwość.

- Dlatego zachęcamy, by przychodzić w soboty, wtedy będzie więcej czasu i spokoju - mówi burmistrz Duda.

Ci, którzy nie są w stanie przyjść sami do urzędu, mogą liczyć na wizytę urzędników w domu. Wystarczy tylko zadzwonić i się umówić.

- Dla nas nie ma rzeczy niemożliwych - mówi Alicja Kopczyńska, kierownik USC w Małym Płocku.

Tańsze zdjęcie w Grajewie
Teraz na nowy dowód trzeba czekać około trzech tygodni. Po nowym roku, kiedy na urzędy ruszą tysiące właścicieli starych dokumentów tożsamości ten czas z pewnością się wydłuży. A nowy dokument jest potrzebny u lekarza, w banku, u notariusza.

- My nie możemy nikogo przymusić, by do nas przyszedł wymienić dowód, ale lepiej to zrobić teraz, kiedy jest w miarę spokojnie, mniej kolejek, mniej nerwów - tłumaczy Karol Szerszeń, naczelnik wydziału spraw obywatelskich w Urzędzie Miasta w Grajewie. - To przecież nieuniknione, dowód trzeba wymienić.

Może fakt, że będą mogli zrobić taniej zdjęcie zmobilizuje mieszkańców do wypełnienia obowiązku pomyśleli urzędnicy w Grajewie. Od końca października do końca roku dwa zakłady fotograficzne na ul. Wojska Polskiego i Ełckiej w Grajewie dadzą 10 proc. zniżkę na zdjęcia do dowodu.