Będą nowe miejsca pracy w Ogrodnikach

A co w Budzisku?

Budynek główny zostanie przejęty przez straż graniczną. Podobnie jak część parkingów. Placem postojowym przed przejściem zajmie się Izba Celna. Będzie to miejsce do kontroli dokonywanej przez grupy mobilne. Natomiast działka zostanie w większości wykorzystana pod budowę drogi. Wkrótce bowiem ma być przebudowywana trasa z Budziska do Kalwarii. Jezdnia zostanie dwukrotnie poszerzona, a tym samym zajmie większość nieruchomości. To, co nie będzie potrzebne pod drogę, również przejmie starostwo. Ale, póki co, nie planuje zagospodarowania tej działki.

Koncepcje zagospodarowania tego terenu mamy dwie - informuje Ryszard Grzybowski, starosta sejneński. - Każda zapewnia promocję regionu oraz nowe miejsca pracy. A o to nam przede wszystkim chodzi.

Od nowego roku sejneńskie starostwo będzie zarządzać blisko 5-hektarową działką, na której znajduje się infrastruktura graniczna.

Nie wszystko potrzebne
- Wraz z wejściem Polski do strefy Schengen działka jest już niepotrzebna - mówi Ewa Stachowicz, zastępca dyrektora wydziału infrastruktury Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego w Białymstoku. - Dlatego wojewoda przystał na propozycję starostwa, które jest zainteresowane przejęciem obiektów oraz działki.

Z Ogrodnik zostaną wywiezione tylko pawilony, w których do tej pory odbywały się odprawy celno-paszportowe. Trafią one na inne przejście, w Połowcach (na Kanale Augustowskim - dop. aut.). Podobnie jak część ogrodzenia oraz oświetlenie.

- Jeszcze w tym tygodniu geodeci wytyczą grunt, co jest niezbędne do przekazania majątku - dodaje dyrektor Stachowicz.

Będą miejsca pracy
Starostwo chciałoby pozyskać fundusze unijne oraz uruchomić Centrum Promocji i Interpretacji Dziedzictwa Przyrodniczego i Kulturowego.

- Mogłyby tam powstać sklepy, punkty obsługi ruchu turystycznego czy sale wystawowe - dodaje Grzybowski. - Funkcjonowaniem takiego centrum zainteresowani są Litwini. To z kolei zwiększa nasze szanse na pozyskanie środków pomocowych.

Ale pojawiła się też druga możliwość. Inwestycją na przejściu zainteresowana jest bowiem sieć hoteli. Niewykluczone, że starostwo podpisze z nią umowę.

- Zobaczymy, co nam zaoferują - dodaje Grzybowski. - Z naszego punktu wiedzenia najważniejsze są nowe miejsca pracy. A takie, w obu przypadkach, powstaną.