Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będziemy mieli pierwszą dwupasmówkę! Pojedziemy do Jeżewa luksusową ekspresówką!

Julia Szypulska
Po dwa szerokie na 3,5 m pasy ruchu w każdą stronę, pasy awaryjne oraz pas rozdzielający - tak ma wyglądać nowa trasa S8 na 24-kilometrowym odcinku Białystok - Jeżewo.

Pojawi się też droga dla autobusów, jezdnia dla ruchu lokalnego, a nawet ścieżka rowerowa. Prace związane z budową ekspresówki ruszają już wkrótce.

Szybciej do Warszawy

Wczoraj władze białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podpisały umowę z wykonawcami. Drogę zbuduje konsorcjum firm Mota-Engil, Strabag oraz Transprojekt Gdańsk.
- To niezwykle ważna dla regionu inwestycja - uważa Jerzy Doroszkiewicz, dyrektor GDDKiA w Białymstoku. - Dwupasmowa trasa o długości ponad 24 km pozwoli skrócić przynajmniej o kwadrans czas dojazdu do Warszawy.

Nowa droga będzie w większości przebiegać po trasie już istniejącej krajowej "ósemki". Jej standard ma być taki sam, jak niedawno otwartej obwodnicy Wyszkowa: po dwa szerokie na 3,5 m pasy ruchu w każdą stronę, pasy awaryjne oraz pas rozdzielający. Pojawi się też droga dla autobusów, jezdnia dla ruchu lokalnego, a nawet ścieżka rowerowa. Tam zaś, gdzie są zabudowania, powstaną ekrany akustyczne.
Trasa S8 będzie też dużo bezpieczniejsza niż obecna droga. Kierowców z pewnością ucieszy informacja, że pojawią się na niej cztery bezkolizyjne zjazdy. Dzięki nim jadący np. od strony Złotorii będą się mogli bez trudu włączyć do ruchu na trasie ekspresowej.

Będzie mniej wypadków

Poprawy bezpieczeństwa spodziewają się także policjanci. - Obecnie "ósemka" jest drogą, na której nakłada się zarówno międzynarodowy ruch ciężarówek, jak i lokalny - mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy KWP w Białymstoku. - W związku z tym pojawiają się na niej tiry, samochody osobowe, traktory, a czasem nawet furmanki. Powoduje to, że trasa jest niebezpieczna. Po jej przebudowie liczba wypadków z pewnością spadnie. Taka sytuacja miała na przykład miejsce, kiedy otwarto obwodnicę Ostrowi Mazowieckiej.

Mniej dokuczliwe dla innych kierowców będą także tiry. W tej chwili przejeżdża tamtędy 14-18 tys. ciężarówek na dobę.

Kiedy ruszą roboty? Jak tylko wykonawca przygotuje dokumentację techniczną i uzyska pozwolenie na budowę. Ma na to rok. W sumie prace mają trwać 3 lata. Koszt inwestycji to 675 mln zł. W 85 proc. finansowana jest ona z funduszy unijnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna