Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez widoków na nową S-19

Tomasz Mikulicz [email protected]
Archiwum
Ekspresówka od Jeżewa do obwodnicy Wyszkowa i Via Baltica od obwodnicy Ostrowi do granicy w Budzisku - to dwa główne priorytety drogowców w najbliższych latach. Obie inwestycje są nie zagrożone.

8,5 mld zł - za taką kwotę podlascy drogowcy planują budowę dróg w nowej perspektywie unijnej. Plany na najbliższe lata na wczorajszej sesji sejmiku województwa przedstawił Jerzy Doroszkiewicz, dyrektor białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Priorytetem są dwie drogi: ósemka od Jeżewa do obwodnicy Wyszkowa oraz S-61, potocznie zwana Via Baltiką. Białostocki oddział GDDKiA odpowia za jej budowę na odcinku od obwodnicy Ostrowi Mazowieckiej do Szczuczyna oraz od Raczek do Budziska. - W 2017 roku mają się rozpocząć prace przy obwodnicy Suwałk, w marcu 2016 r. ogłosimy przetarg na odcinek Suwałki - Budzisko - wyliczał Jerzy Doroszkiewicz. Cała trasa łącznie z odcinkiem od obwodnicy Szczuczyna przez Ełk do Raczek (pilotuje ją warmińsko-mazurski oddział GDDKiA) ma być gotowa do 2023 roku.

Znacznie wcześniej pojedziemy ekspresówką do Warszawy. Prace w tej chwili prowadzone są na 15 kilometrowych odcinkach od Wiśniewa do Mężenina i od Mężenina do Jeżewa. Ten pierwszy ma być gotowy w grudniu 2016 roku, ten drugi w marcu 2017. Rok później drogowcy chcą oddać kierowcom kolejny 15 kilometrowy fragment: od obwodnicy Zambrowa do granic województwa. Całą ekspresówka do stolicy (w tym ostatni odcinek od granicy województwa do Wyszkowa) ma być gotowa w 2018 roku.

Najwięcej emocji na sejmiku wzbudziła jednak budowa drogi S19, a zwłaszcza jej odcinka przez Korycin, Sokółkę i Kuźnicę.

- Znacznie lepszy był pierwotny przebieg tej trasy, czyli z obwodnicy Wasilkowa do Kuźnicy przez Czarną Białostocką i Sokółkę. Drogowcy widocznie przestraszyli się ekologów i ominęli Puszczę Knyszyńską - twierdził Krzysztof Krasiński, radny PiS.

Dyrektor GDDKiA podkreślał, że decyzja zapadła na szczeblu ministerialnym i lobbować tu mogą np. podlascy posłowie.

- Będziemy prowadzić w tej sprawie rozmowy. Droga powinna mieć pierwotny przebieg - mówi nam w kuluarach Mieczysław Baszko, marszałek województwa.

Tyle że to niewiele zmienia, bo nie ma pieniędzy na modernizację S-19 w Podlaskiem. Co prawda Jerzy Doroszkiewicz powiedział, że plany jej budowy nadal są aktualne, ale nie robił nadziei na szybkie rozpoczęcie prac. Podobnie jak na to, że droga z Białegostoku do Augustowa będzie kiedyś dwupasmowa w obu kierunkach.

Przychylił się jednak do opinii Mikołaja Janowskiego, radnego PSL, w sprawie drogi z Połowców do Zambrowa. - Jest w katastrofalnym stanie. To wstyd przed Białorusinami, którzy jadą nią zza wschodniej granicy i mówią, że u nich drogi są lepsze - twierdził radny.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna