Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (10. kolejka)

Jakub Seweryn
Fot. Karolina Misztal
W 10. kolejce Lotto Ekstraklasy mieliśmy trochę bezbramkowych remis i... również niezbyt wiele kontrowersji. Poważne błędy popełnił za to Tomasz Musiał, który wypaczył wynik meczu Lechii Gdańsk z Ruchem Chorzów. Sprawdźcie naszą Bezbłędną tabelę Ekstraklasy!

Aby zapoznać się z zasadami tworzenia ‘Bezbłędnej Tabeli’, kliknij tutaj

10. kolejka Lotto Ekstraklasy:

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Wisła Płock 0:0 (Daniel Stefański)
Pogoń Szczecin – Górnik Łęczna 1:1 (Tomasz Kwiatkowski)
Zagłębie Lubin – Cracovia 1:1 (Szymon Marciniak)
Lech Poznań – Arka Gdynia 0:0 (Jarosław Przybył)

W tych meczach nie było większych kontrowersji.

Daniel Stefański, Tomasz Kwiatkowski, Szymon Marciniak, Jarosław Przybył (po 10 pkt) – bezbłędne mecze

Wisła Kraków – Legia Warszawa 0:0 (Paweł Gil)

'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (10. kolejka)

W meczu Wisły Kraków z Legią Warszawa działo się dużo, ale sędzia Paweł Gil ostatecznie poradził sobie bardzo dobrze. Michał Pazdan słusznie obejrzał żółtą kartkę za swój ostry faul na jednym z rywali, a jego zagranie ręką nie kwalifikowało się na rzut karny. Co więcej, było ono efektem faulu Mateusza Zachary, dlatego powinien być nawet odgwizdany rzut wolny dla gości.

'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (10. kolejka)

W przypadku ręki Hlouska ciężko mieć większe wątpliwości. Piłka oczekiwana, zagrana z dalszej odległości, ruch całego ciała obrońcy w kierunku piłki i zagranie ręką. To musiało się zakończyć jedenastką.

Paweł Gil (10 pkt) – bezbłędny mecz

Korona Kielce – Jagiellonia Białystok 1:2 (Paweł Raczkowski)

'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (10. kolejka)

W Kielcach wątpliwości dotyczyły jedynie bramki dla gospodarzy, ale jak widzimy powyżej Miguel Palanca nie był na spalonym w momencie dośrodkowania z prawej strony boiska. Bramka była więc w pełni prawidłowa.

Paweł Raczkowski (10 pkt) – bezbłędny mecz

Piast Gliwice – Śląsk Wrocław 1:1 (Bartosz Frankowski)

'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (10. kolejka)

W Gliwicach sporo wątpliwości dotyczyło rzutu karnego dla Śląska, gdy Kamil Biliński przewrócił się w starciu z Hebertem. Oczywiście pierwsze popchnięcie napastnika gości odbyło się jeszcze przed polem karnym, ale miał on jeszcze spore szanse utrzymać się na nogach i dojść do tej piłki. Kluczowy był dopiero kontakt nóg obu zawodników, który miał miejsce już w szesnastce, w związku z czym rzut karny był prawidłową decyzją.

Bartosz Frankowski (10 pkt) – bezbłędny mecz

Zweryfikowane wyniki:
Lechia Gdańsk – Ruch Chorzów 2:1 (Tomasz Musiał) -> zweryfikowany na 2:3

'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (10. kolejka)

Jedyny wynik do weryfikacji w tej kolejce mamy w Gdańsku, gdzie sędzia Tomasz Musiał nie popisał się w meczu Lechii z Ruchem. Arbiter z Krakowa nie pomylił się jednak w pierwszej kontrowersyjnej sytuacji, a więc przy podyktowaniu rzutu karnego dla Ruchu. Sławczew nie trafia w piłkę i w sposób nieprzepisowy uniemożliwia oddanie strzału Martinowi Konczkowskiemu. Podstawienie nogi przy oddawaniu uderzenia – przewinienie, czyli w tym przypadku rzut karny. Aha, rzeczywiście wcześniej było przewinienie Grodzickiego na Peszce, ale miało to miejsce 90 sekund przed decydującym starciem w polu karnym Lechii, więc nie ma powodu, żeby to uwzględniać.

'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (10. kolejka)

W drugiej połowie tak dobrze już nie było. Już na samym początku drugiej części gry z boiska powinien wylecieć obrońca Lechii Joao Nunes, bo chyba nie ma wątpliwości, że napastnik Ruchu Jarosław Niezgoda wychodził w tej sytuacji na czystą pozycję i miałby idealną okazję do doprowadzenia na wyrównanie. Lechia powinna grać przez 40 minut w osłabieniu, więc za tę sytuację weryfikujemy wynik o jednego gola.

'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (10. kolejka)

Żeby tego było mało, w końcówce Niebiescy powinni otrzymać rzut karny, za kolejny faul na Niezgodzie. Aczkolwiek w tej sytuacji nieco rozgrzeszamy sędziego Musiała, bo dostrzeżenie tego pociągnięcia za koszulkę było z jego pozycji praktycznie niemożliwe. Niemniej jednak faul jest bezdyskusyjny, a Ruch powinien mieć idealną okazję do wyrównania stanu gry.

Tomasz Musiał (2 pkt) - poważny błąd, mniejszy błąd, wypaczony wynik

Oto nasza ‘Bezbłędna Tabela’ po 10. kolejce Lotto Ekstraklasy:

'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (10. kolejka)

Objaśnienie oznaczeń:

- ‘pkt u nas’ – liczba punktów zdobytych przez dany zespół po naszych weryfikacjach
- ‘pkt w ESA’ – liczba punktów zdobytych w oficjalnej tabeli Lotto Ekstraklasy
- ‘bilans pkt’ – bilans punktowy, różnica punktów pomiędzy tymi w oficjalnej tabeli, a tymi z naszej ‘bezbłędnej tabeli’. Liczba dodatnia oznacza, że drużyna zyskała na korzystnych decyzjach sędziów, a ujemna, że na nich straciła
- ‘błędy na +’ - poważne błędy sędziów popełnione na korzyść danej drużyny
- ‘błędy na –‘ - poważne błędy sędziów popełnione na niekorzyść danej drużyny
- ‘mecze na +’ – mecze, w których sędzia wypaczył wynik na korzyść danej drużyny
- ‘mecze na –‘ – mecze, w których sędzia wypaczył wynik na niekorzyść danej drużyny
- '+/-' - różnica bramek zespołu

Ranking sędziów:

'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (10. kolejka)

Zasady:

- każdy sędzia otrzymuje za mecz 10 punktów
- uwzględniane są tylko błędy, które wpłynęły na wynik meczu
- poważny błąd to 5 punktów karnych, mniejszy błąd to 2 pkt karne, błąd asystenta to 2 pkt karne, spalone 'z duchem gry' pozostawiamy bez konsekwencji, wypaczenie wyniku meczu (inne rozstrzygnięcie) to dodatkowy 1 punkt karny.
- najniższa możliwa nota dla sędziego to 0 punktów

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

[/cs][/cs]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 'Bezbłędna tabela', czyli jak wyglądałaby Ekstraklasa bez błędów sędziów (10. kolejka) - Gol24

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna