Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę w Łomży. Po południu do starszej mieszkanki miasta zadzwoniła kobieta i zachrypniętym głosem przedstawiła się jako jej córka. 81-latka nie rozpoznała głosu w słuchawce, ale rozmówczyni rozwiała jej wątpliwości mówiąc, że jest przeziębiona.
Twierdziła, że ma problemy finansowe i potrzebuje pieniędzy na zakup obligacji i pilnie potrzebuje kilkanaście tysięcy złotych. Kobieta dała się przekonać i uwierzyła "fałszywej córce". Po gotówkę miała przyjść jej koleżanka. O umówionej porze do staruszki przyszła rzekoma koleżanka chorej córki. Staruszka nie podejrzewając niczego, przekazała kobiecie pieniądze.
Dopiero na następny dzień zorientowała się, że padła ofiarą oszusta. Wtedy o całym zdarzeniu powiadomiła Policję. Teraz łomżyńscy mundurowi szukają sprawczyń oszustwa.
Podlascy policjanci apelują o ograniczone zaufanie do obcych. Pamiętajmy, że oszuści i złodzieje podają się za członków rodziny, pracowników gazowni, wodociągów, przedstawicieli handlowych. Nierzadko wybierają na ofiary osoby starsze, samotnie mieszkające.
Nie wpuszczajmy przypadkowo poznanych osób do naszych mieszkań i nie afiszujmy się posiadanym majątkiem. Bądźmy podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas o szybkim podjęciu ważnych finansowych decyzji. Jeżeli podejrzewamy, że mamy do czynienia z oszustem powiadommy Policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?