- Podpisaliśmy umowę pożyczki podporządkowanej z Gaz-Systemem na kwotę 1 mld zł. To finansowanie długoterminowe. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na wzmocnienie krajowej sieci przesyłowej. Jednocześnie współpracujemy z Gaz-Systemem, jeśli chodzi o budowę pływającego terminala FSRU w Gdańsku. Chcemy być partnerem przy tej inwestycji — powiedział prezes PFR Paweł Borys.
Pożyczka pozwoli też Gaz-Systemowi na kontynuację projektów związanych z dywersyfikacją źródeł i kierunków dostaw gazu.
120 mln z PFR w ramach objęcia udziałów dostała też firma R. Power, prywatny inwestor na rynku energii słonecznej. Finansowanie umożliwi firmie rozwój mocy produkcji energii elektrycznej o około 390 megawatów.
Informacje dotyczące współpracy i pożyczek były preludium do panelu dyskusyjnego dotyczącego nowego podejście do bezpieczeństwa energetycznego Polski. O polskim bezpieczeństwie energetycznym, w czasach kryzysu spowodowanego wojna na Ukrainie, rozmawiali przedstawiciele rządu, Polskiego Funduszu Rozwoju oraz współpracujących z PFR firm: wspomnianego już Gaz-Systemu, a także Montis Capital i R. Power.
- Żyjemy w ciekawych czasach, jesteśmy w kleszczach polityki prowadzonej przez Rosję. Potrzebny jest dialog całej wspólnoty europejskiej, by znaleźć wspólne rozwiązanie. Musimy postawić na rozwój energii odnawialnej. Długoplanowo Polska, ale i Europa powinna też wrócić do tematu energii nuklearnej, która może być szansą na energetyczne uniezależnienie się – powiedział Mateusz Berger, sekretarz stanu, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej w Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
Z kolei Waldemar Pawlak, wiceprezes zarządu PFR zwrócił uwagę, że transformacja energetyczna bez rozwoju polskich firm ma sens tylko połowiczny . - W przypadku naszej strategii transformacji energetycznej, mamy podstawowy dokument, ale co roku dokonujemy jej weryfikacji. Chcemy, żeby to była strategia elastyczna, która uwzględnia rzeczywistość, w której danym momencie funkcjonujemy. Patrzymy, co nam faktycznie obniża poziom Co2, ale też dbamy bezpieczeństwo energetyczne państwa. W wielu obszarach możemy być inicjatorem pewnych działań. Dlatego chcemy realizować nasze pomysły we współpracy z partnerami. PFR to partner na trudne czasy — mówił.
O współpracy wspomniał też Artur Zawartko, wiceprezes zarządu Gaz-Systemu. - Dzięki współpracy i pieniądzom z PFR może kontynuować ważne inwestycje takie jak pływający terminal, który jest obecnie planowany na ponad 6 mld metrów sześciennych gazu rocznie.
- Pieniądze, które dostajemy, w większości zostają w polskiej gospodarce, bo chociaż nasze inwestycje, np. na morzu, prowadzą firmy zagraniczne, to polscy specjaliści uczą się przy okazji tych technologii i ta wiedza zostanie w Polsce – tłumaczył.
O potrzebie kapitału instytucjonalnego mówił z kolei Tomasz Sęk z R. Power S.A.
- Musimy szukać kapitałów instytucjonalnych, które będą wspierać nasze działania, zieloną transformację realizowaną przez polskie firmy. Tak się dzieje za granicą np. w Niemczech. Wtedy będziemy mogli działać nie tylko jako podwykonawcy, ale także inwestorzy. Dzięki PFR mamy taką szansę i możemy też zawojować inne rynki – tłumaczył.
Łukasz Dziekoński, CEO Montis Capital dodał: - Przełomowe czasy, nam jako inwestorowi, pozwolą otworzyć się i spojrzeć szerzej na nowe technologie i możliwości, jakie dają nowe źródła energii. Z tego powodu uważnie przyglądamy się m.in. innowacyjnym projektom i badaniom naukowców z uniwersytetów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?