Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpieczeństwo ruchu drogowego w Łomży. Mniej stłuczek na ulicach miasta

Paweł Chojnowski [email protected]
Opr. graf. R. Mogilewski
Jeździmy wolniej, a efekty widać w policyjnych statystykach.

Łomżyńskie ulice są coraz bezpieczniejsze. Od początku roku do końca sierpnia doszło na nich do 22 wypadków, w których ranne zostały 24 osoby i do 463 kolizji. Dla porównania - w analogicznym okresie 2012 r. wypadków było o dwa więcej (ucierpiało też więcej osób - 32), a kolizji - aż o sto więcej.
- Znacznie spadła w tym roku liczba zdarzeń drogowych w mieście - potwierdza nadkom. Piotr Pietrzak, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łomży. - Być może wpływ na to miała pogoda - przypuszcza.

Przypomnijmy, trwająca do kwietnia śnieżna zima wymusiła wolną i ostrożną jazdę. Również coraz większe korki w mieście (m.in. z powodu trwających remontów dróg) nie pozwalają na rozpędzanie się pojazdom. Gorzej, kiedy kierowcy już przejadą Łomżę. Jak przyznaje naczelnik drogówki, na drogach w powiecie wzrasta liczba wypadków.

Piesi uważają, a kierowcy?

Wciąż najniebezpieczniejszymi ulicami w Łomży są trasy tranzytowe - czyli al. Legionów (w ciągu drogi krajowej 63), ul. Wojska Polskiego (droga 61), czy przecinające miasto Piłsudskiego i Sikorskiego. Na skrzyżowaniach wymienionych ulic dochodzi do największej liczby stłuczek.

Jak wynika z policyjnych statystyk, w okresie od stycznia do sierpnia br. najwięcej, bo łącznie 348 wypadków i kolizji spowodowanych było przez kierowców samochodów osobowych. Ale sprawcami aż 48 zdarzeń drogowych byli kierowcy ciężarówek, a siedmiu - autobusów (a więc zawodowcy). Co warte uwagi, z winy pieszych doszło do zaledwie sześciu zdarzeń, a rowerzystów i motorowerzystów - 10. Żaden motocyklista nie był sprawcą kolizji czy wypadku. Nic dziwnego, że najnowsza kampania policji ("Uważaj na dzieci!") skierowana jest właśnie do kierowców, a nie pieszych.

Najczęstszą przyczyną stłuczek były nieprawidłowo wykonywane przez prowadzących pojazdy manewry (190 zdarzeń), nadmierna prędkość (104) i nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu (98). Na szczęście mała prędkość, z jaką poruszają się auta w mieście, powoduje, że w wypadkach nie było zabitych (podobnie jak w ub. roku).

Wolniej = bezpieczniej

Właśnie ograniczanie prędkości stało się receptą na poprawienie bezpieczeństwa na łomżyńskich ulicach. W jaki sposób to osiągnąć? "Najlepsze efekty daje stosowanie skrzyżowań typu małe rondo" - czytamy w "Informacji o stanie infrastruktury i rozwiązań w kierunku poprawy bezpieczeństwa na ulicach miasta", przygotowanej właśnie przez ratusz. W Łomży jest już osiem takich rond, w budowie znajduje się kolejne, na skrzyżowaniu Szosy do Mężenina z ul. Wiosenną, a w planach - jeszcze sześć: dwa na ul. Meblowej, dwa na ul. Ciepłej, na Spokojnej i na przedłużeniu Zawadzkiej.

Małe ronda przydają się szczególnie na wjazdach do miasta, powodują bowiem, że kierowcy - zwłaszcza pędzących tirów - zmuszeni są zmniejszyć prędkość do obowiązującej na obszarze zabudowanym.
Do poprawy bezpieczeństwa przyczyniają się też inspektorzy transportu drogowego, eliminujący z ulic pojazdy przeciążone, niesprawne. Od początku roku przeprowadzili 1872 kontrole, zasilając budżet Łomży kwotą ponad 50 tys. zł z tytułu nałożonych kar. Teraz Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego prosi miasto o pomoc w wyremontowaniu punktu do ważenia pojazdów przy ul. Zjazd i o wyznaczenie takich punktów przy drogach na Ostrów Maz., Ostrołękę, Zambrów oraz przy moście Hubala.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna