Bezpieczniej, ale nie po zmroku

Rośnie nasze poczucie bezpieczeństwa - wynika z badań przeprowadzonych przez trzy ośrodki badawcze (TNS OBOP, CBOS i DGA PBS). Coraz więcej osób nie boi się wychodzić na ulice po zapadnięciu zmroku. Nasz region przoduje w rankingach bezpieczeństwa.

Jednak gdy wyjdziemy wieczorem, po zmroku z mieszkania, żadne z ulic, którymi idziemy, nie wydają się nam wyjątkowo niebezpieczne. Zajmujemy pierwsze miejsce (70,9 proc.) pod względem odsetek osób, które podczas ostatniego wyjścia z domu nie unikały pewnych ulic, miejsc lub ludzi z obawy na swoje bezpieczeństwo.

Nie dość, że ten odsetek jest wyższy niż we wszystkich innych województwach, to jest o wiele lepszy niż rok wcześniej, gdy wynosił 59,4 proc.

Lepiej też oceniamy pracę policjantów, którzy pełnią służbę w okolicy naszego miejsca zamieszkania. Gdy w 2007 r. pozytywnie oceniało ją 66,9 proc. ankietowanych, w 2008 r. już 69,4 proc. Pod tym względem zajmujemy trzecie miejsce w kraju. Wysoko też oceniamy skuteczność policji - drugie miejsce w kraju. Nieco słabiej wypadamy tylko pod względem widywania partoli policyjnych, jednak i tak województwo podlaskie zajmuje szóste miejsce.

- Cieszę się, że mieszkańcy naszego województwa czują się bardziej bezpieczni niż przed rokiem i coraz lepiej oceniają skuteczność i pracę podlaskich policjantów. Dobre społeczne oceny są dla nas największą nagrodą - powiedział inspektor Roman Popow, komendant wojewódzki policji.

Badania, na których opierają się te wyniki, przeprowadzono wśród 17 tys. mieszkańców Polski w wieku powyżej 15 lat (po tysiąc w każdym województwie i na terenie działania Komendy Stołecznej Policji).