Aby podróż była bezpieczna, a urlopowy wyjazd nie zakończył się przykrą niespodzianką, warto przyswoić sobie kilka zasad.
Nad morzem i jeziorem
Nad akwenami pamiętajmy - pływać można wyłącznie w miejscach dozwolonych. Najlepiej pod okiem ratownika. Nie wchodzimy do wody w pobliżu mostów, portów i przystani.
Na plażę, oprócz wszelkich sprzętów do zabawy, zabieramy krem z filtrem UV, by uniknąć poparzenia słonecznego, nakrycie głowy chroniące przed udarem, zapas wody i napojów oraz telefon komórkowy z zapisanym numerem alarmowym Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego 601 100 100.
Choć skoki do wody to wspaniała zabawa, nie warto skakać w miejscach, gdzie nie znamy dna. Szukając ochłody, nigdy nie wchodzimy do zimnej wody! Zetknięcie rozgrzanego ciała z chłodną wodą może spowodować szok termiczny, a wtedy zamiast uroków plażowania będziemy podziwiać mało ciekawe widoki najbliższego szpitala.
- Nie wchodźmy też do wody bezpośrednio po posiłku. Należy odczekać około 1,5 godziny - przypomina st. asp. Aneta Łukowska z podlaskiej policji. - Nie wolno też pływać i kąpać się przy budowlach hydrotechnicznych takich jak śluzy, tamy, zapory. Korzystając ze sprzętu pływającego zawsze sprawdzajmy jego sprawność i nakładajmy kamizelkę ratunkową.
Bez względu na umiejętności pływackie nie należy oddalać się od wyznaczonego przez boje kąpieliska. Pływanie w obrębie takie miejsca zapewnia w ciągu dnia obserwację przez pełniących dyżur ratowników WOPR.
Symbolami stosowanymi w celach informacyjnych są flagi. Wywieszona flaga biała oznacza kąpielisko strzeżone, natomiast flaga czerwona oznacza zakaz kąpieli ze względu na niesprzyjające ku temu warunki.
W górach
W górach warunki atmosferyczne potrafią zmienić się w ciągu godziny i to jest najważniejsze przykazanie każdego zdobywcy górskich szlaków. Wyruszając na wyprawę podczas pięknej, słonecznej pogody, nie wiemy, czy nie rozpęta się burza lub nie zaskoczy nas mgła.
Dlatego wychodząc w góry, w miejscu pobytu zawsze zostawiajmy wiadomość o trasie wycieczki i planowanej godzinie powrotu. Trzeba poznać przebieg wybranego szlaku, sieć schronisk turystycznych w pobliżu trasy, oszacować czas marszu. Przyda się też informacja o lokalizacji szałasów, schronów, koleb i leśniczówek.
Podstawą ekwipunku zdobywcy gór jest wygodne obuwie. W plecaku przede wszystkim powinien znaleźć się telefon komórkowy z naładowaną do pełna baterią i zapisanymi numerami Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego - 601 100 300 oraz numerem alarmowym 985.
Choć mamy upały - zabierzmy czapkę i rękawiczki, szalik, zapasowe skarpety (najlepiej wełniane, które pomogą uniknąć pęcherzy na stopach), koszulę i płaszcz przeciwdeszczowy. Nie zapominamy o podręcznej apteczce, latarce i zapałkach oraz nakryciu głowy. W górach łatwo o udar cieplny nawet w pochmurne dni.
Kontakt ICE
Prócz numerów alarmowych: 112, 997, 998, 999 przyda się wpisane do książki adresowej w swoim telefonie komórkowym kontaktu ICE. To ogólnoświatowy symbol. Powinno się pod nim zapisać numer telefonu osoby, którą należy powiadomić w razie wypadku. Tak zapisany kontakt pozwala ratownikom na zadzwonienie pod wskazany numer i uzyskanie ważnych informacji o poszkodowanej osobie, takich jak grupa krwi, przyjmowane leki itp.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?