Tworzą się gigantyczne korki, ale nie tylko na ulicach jest źle. Przystanki autobusowe pękają w szwach. Na autobusy możemy czekać nawet 40 - 50 minut.
- Normalnie do pracy jadę 10 minut. Dziś rano nie dość, że autobus spóźnił się 15 minut, to jeszcze jechałam nim prawie godzinę - mówi białostoczanka, Katarzyna Orzechowska.
Warunki meteorologiczne nadal są bardzo niekorzystne, więc nie wiadomo kiedy sytuacja ulegnie zmianie - mówi jeden z pracowników komunikacji miejskiej. Jak przyznał największe opóźnienia są na trasie autobusu nr 17. Możemy czekać na niego nawet około godziny.
Na pozostałe niewiele mniej. Wiele autobusów ma około 30 minut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?