Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białostocka prokuratura: to był napad na zlecenie. O rozbój oskarżono pięć osób. Właśnie ruszył proces (zdjęcia)

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Proces toczy się przed Sądem Rejonowym w Białymstoku. Za rozbój oskarżonym grozi do 12 lat więzienia. Surowsza - 18 lat - dwóm oskarżonym, którzy odpowiadają za to przestępstwo w warunkach recydywy
Proces toczy się przed Sądem Rejonowym w Białymstoku. Za rozbój oskarżonym grozi do 12 lat więzienia. Surowsza - 18 lat - dwóm oskarżonym, którzy odpowiadają za to przestępstwo w warunkach recydywy fot. Izabela Krzewska/ Polska Press
Śledzili, pobili, zabrali portfel z 6,5 tys. zł. Próbowali wyrwać torbę z 70 tys. zł, ale bez powodzenia - uważają śledczy. Oskarżeni zgodnie nie przyznają się do winy i odmawiają wyjaśnień.

Ofiarą jest pochodzący z Białegostoku mężczyzna, pracujący od 20 lat w Anglii. 9 sierpnia 2021 r. 49-latek przyleciał do Polski. Miał przy sobie sporą ilość gotówki. Nie cała należała do niego. Zeznał, że część przewoził na prośbę swoich znajomych.

Dlaczego stał się celem przestępców? Skąd mieli wiedzieć, że w bagażu podręcznym ma majątek? Jak wynika z ustaleń prokuratury, mężczyzna został "namierzony" już w samolocie z Wielkiej Brytanii. Tym samym podróżował jeden z oskarżonych - kolega pokrzywdzonego z pracy. Na jego prośbę, 41-latek przeniósł część gotówki w kopercie przez bramkę na lotnisku, żeby "nie było problemu podczas odprawy". Przed odlotem, oddał.

To właśnie on, jak uważają śledczy, przekazał znajomym z "podwarszawskiego półświatka", jak wygląda i gdzie pokrzywdzony będzie przebywał. Ci śledzili go ze stolicy do Białegostoku. W drodze do domu na Zielonych Wzgórzach mężczyzna został napadnięty. Było to przed godz. 9 rano, w wąskim przejściu pomiędzy blokami. Napotkany mężczyzna jakby na niego czekał.

- Chwycił mnie za ramię i krzyczał: "oddaj mi torbę". Wyrwał ją, ale ja nie puszczałem. Przepychaliśmy się. Uderzył mnie pięścią w twarz, potem drugi raz. Nagle z tyłu podbiegło jeszcze dwóch mężczyzn. Zostałem uderzony butelką w głowę i powalony na ziemię. Któryś z mężczyzn powiedział, że jak nie oddam pieniędzy, to dostanę nożem w brzuch. Wtedy odpuściłem - zeznawał pokrzywdzony 49-latek. Rabusie zerwali z niego marynarkę, w której był portfel z dokumentami i gotówką - 1 tys. funtów (niespełna 6,5 tys. zł). Łup byłby większy, ale nie udało im się zabrać torby podróżnej, w której białostoczanin miał 13 tys. funtów, czyli około 70 tys. zł.

Napastnicy uciekli, wsiedli do samochodu i odjechali. 49-latek natychmiast zgłosił się na policję. Potrzebował pomocy lekarskiej. Miał liczne urazy głowy, w tym złamany nos, kości oczodołu, szereg otarć na całym ciele.

Pierwsi podejrzani w ręce kryminalnych wpadli pod koniec października 2021 r. Kolejni miesiąc później. W sumie to pięć osób, w wieku od 39 do 46 lat, w tym kobieta - miała być kierowcą. Wszyscy byli w przeszłości karani, dwie osoby odpowiadają w warunkach recydywy. Wszyscy usłyszeli zarzut rozboju. Grozi za to 12 lat więzienia, 18 lat - w przypadku recydywistów.

Po zatrzymaniu oskarżeni kilka miesięcy byli aresztowani. Aktualnie za kratami przebywa tylko 46-latek; odsiaduje wyrok w innej sprawie. Na proces, który ruszył 7 lipca, został doprowadzony przez policję. On, jak i pozostali oskarżeni, przed sądem zgodnie nie przyznają się do winy. Odmówili też składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Tak samo było w śledztwie.

Wyjątek to 42-latek, który miał zainicjować napad. Przesłuchiwany dwukrotnie, dwa razy się przyznał. Tyle, że nie do zlecenia rozboju, a jedynie do tego, że w czasie zwykłej rozmowy mógł współoskarżonemu 45-latkowi ujawnić nieświadomie informacje, które zostały wykorzystane.

- Nawet mi do głowy nie przyszło, że A. potem zostanie zaatakowany. Jest mi przykro, że tak wyszło - mówił. W czwartek nie podtrzymał tych wyjaśnień. Przed sądem odpowiada też za udział w obrocie znaczną ilością narkotyków.

Kolejna rozprawa w październiku.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Białostocka prokuratura: to był napad na zlecenie. O rozbój oskarżono pięć osób. Właśnie ruszył proces (zdjęcia) - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna