Białostockie Centrum Onkologii ma nowy respirator. To dar od jednej z lokalnych firm

To pierwszy taki respirator w Białostockim Centrum Onkologii. Znajduje się na izbie przyjęć i służy pacjentom, którzy nie przebywają na oddziale zabiegowym, szpitalnym czy na intensywnej terapii (np. z braku miejsc). Wtedy nieinwazyjny respirator mobilny jest pierwszym narzędziem, które pomaga w ratowaniu życia pacjentów.

Do czego w ogóle służy respirator? Dorota Kazberuk, p.o. dyrektora Białostockiego Centrum Onkologii ds. lecznictwa tłumaczy:

- Respirator, który otrzymaliśmy służy do wczesnej, nieinwazyjnej respiratoterapii, czyli zabezpieczenia układu oddechowego u pacjenta z przewlekłą niewydolnością lub u takiego, u którego występuje załamanie. Pacjent oczekujący na dalsze, być może inwazyjne etapy leczenia, musi być zabezpieczony w tym momencie, zanim tam trafi, a to zabezpieczenie często ratuje mu życie.

Dorota Kazberuk dodaje też, że intubacja za pomocą respiratora mobilnego jest nieinwazyjna. Służą do niej jedynie specjalne wąsy oraz maseczka.

- Wcześniej radziliśmy sobie innymi dostępnymi metodami, czyli przewoziliśmy pacjenta na nasz oddział intensywnej terapii, jeżeli były tam miejsca. Jeżeli nie, wzywaliśmy pogotowie – tłumaczy Dorota Kazberuk.

Respirator trafił do Białostockiego Centrum Onkologii dzięki akcji #WspieramyWypiekami, która była prowadzona przez firmę cukierniczą Zeelandia. Firma postanowiła wesprzeć placówki medyczne w dobie światowego kryzysu związanego z pandemią koronawirusa. Od 1. kwietnia od każdego sprzedanego kilograma produktów ze swojej oferty przeznaczała 10 gr na zakup respiratora. W ten sposób udało się zakupić aparat, który trafił na izbę przyjęć BCO.

- Dzięki dużemu zaangażowaniu naszych pracowników oraz piekarzy i cukierników, którzy są naszymi klientami, udało się w szybkim czasie zebrać środki pozwalające na realizację jednego z naszych celów społecznej odpowiedzialności biznesu. Cieszymy się, że możemy aktywnie włączyć się do walki z pandemią – podsumował dyrektor zarządzający Zeelandii Maciej Zakrzewski.